Tak wygląda nowy Hyundai i10
Hyundai zaprezentował właśnie pierwsze oficjalne zdjęcia modelu i10, który poddany został gruntownej kuracji odmładzającej. Jakie zmiany zafundowali autu Koreańczycy?


W stosunku do obecnie produkowanego modelu samochód jest o 8 cm dłuższy, 6,5 cm szerszy i 5 cm niższy. Nieznacznie - o 5 mm - zwiększył się rozstaw osi, o 10 proc. - do 252 l - powiększono pojemność przestrzeni ładunkowej.
Hyundai twierdzi, że zmodyfikowany i10 może się pochwalić największą ilością miejsca dla pasażerów w swojej klasie. Samochód opracowany został w europejskim centrum koreańskiej marki w niemieckim Russelsheim.
Źródłem napędu będzie czterocylindrowy, benzynowy silnik o pojemności 1,2 l. Dane techniczne auta trzymane są jednak w tajemnicy. By przyciągnąć do marki wymagających klientów, na liście wyposażenia dodatkowego znajdą się takie dodatki, jak np. automatyczna klimatyzacja, tempomat z ogranicznikiem prędkości a nawet podgrzewana kierownica.
Nowy Hyundai i10 produkowany będzie w tureckiej fabryce Izmit, gdzie wytwarzany jest już model i20. Oficjalna premiera auta zaplanowana została na wrześniowy salon motoryzacyjny we Frankfurcie. Niedługo później samochód trafi do europejskiej sieci sprzedaży Hyundaia.
