Skoda Scala. Mamy zdjęcia wnętrza

Scala zastąpić ma w ofercie czeskiej marki model Rapid. W przeciwieństwie do poprzednika nie będzie jednak samochodem "międzyklasowym". Wymiary nadwozia (4,36 cm długości, 1,79 cm szerokości i 1,47 cm wysokości) nie pozostawiają złudzeń, że mamy do czynienia z "dorosłym" kompaktem. Świadczy o tym również mierzący 265 cm rozstaw osi (o 5 cm mniej niż w Octavii). Imponujący jest również bagażnik, który - wg deklaracji producenta - mieścić ma pakunki o objętości do 467 l (1410 l po złożeniu oparć tylnej kanapy).

W kabinie Skody Scala kluczowym elementem jest umieszczony centralnie na desce rozdzielczej, "wolnostojący" wyświetlacz systemu infotainment o przekątnej 9,2 cala. Umieszczona poniżej listwa dekoracyjna tworzy funkcjonalną podpórkę na  nadgarstek, dzięki czemu komfort użytkowania ekranu (zwłaszcza na nierównej nawierzchni) ma być wyższy niż u konkurencji.

Przyciski systemu Start/Stop, wyboru profilu jazdy (Driving Mode Select) czy asystenta parkowania (Park Assist) zostały umiejscowione bezpośrednio przed dźwignią zmiany biegów, w zasięgu ręki kierowcy. Skoda podkreśla, że boczne wloty powietrza, wykraczające poza obrys deski rozdzielczej, "potęgując wrażenie przestronności wnętrza pojazdu". Czesi nie przez przypadek akcentują ten parametr. Poprzednik Scali - Skoda Rapid - odstawała (in minus) od konkurencyjnych modeli właśnie szerokością przedziału pasażerskiego.

Skoda Scala trafić ma do salonów czeskiego producenta w pierwszej połowie przyszłego roku. Oficjalna premiera auta, najpewniej w asyście licznych Świętych Mikołajów, odbędzie się 6 grudnia w Tel Awiwie.