Opel Rocks-e Kargo. Niewielki, elektryczny... pojazd dostawczy
Oprac.: Mirosław Domagała
Opel zaprezentował model Rocks-e w dostawczej wersji Kargo. Jakie są możliwości tego malutkiego pojazdu?
- Autko ma tylko 2,41 m długości, a jego średnica zawracania wynosi 7,20 m
- Silnik dysponuje mocą 8 KM (chwilo może wygenerować nawet 12 KM), zasięg wg cyklu WLTP wynosi do 75 km
- W tym roku autko trafi na rynek niemiecki i holenderski. W przyszłości planowane są kolejne rynki
Opel Rocks-e to samochód oparty na Citroenie Ami (obie marki należą obecnie do koncernu Stellantis). Mierzący zaledwie 2,41 m długości, 1,39 m szerokości i 1,52 m wysokości Rocks‑e KARGO oferuje ponad 400 litrów przestrzeni ładunkowej. Tylko 7,20 m średnicy zawracania oznacza, że czterokołowiec może swobodnie manewrować w najciaśniejszych zaułkach. Ten przedstawiciel segmentu SUM (Sustainable Urban Mobilty - zrównoważona miejska mobilność) dysponuje elektrycznym zasięgiem do 75 kilometrów (wg WLTP) i sprawdzi się doskonale przy dostarczaniu przesyłek kurierskich, pizzy czy leków, zwłaszcza w mieście.
Zamówienia na Opla Rocks‑e KARGO można będzie składać już w tym roku, początkowo tylko w Niemczech i Holandii. W przyszłości planowana jest też dostępność na kolejnych rynkach.
Opel Rocks-e Kargo. Zdolności przewozowe
W miejscu, gdzie w standardowym dwuosobowym Rocks-e jest fotel pasażera, w KARGO urządzono modułowy przedział towarowy, oddzielony od kokpitu pionową przegrodą. Mimo to kierowca ma tyle samo przestrzeni i komfortu, co w osobowej wersji pojazdu.
Dostęp do przewożonego ładunku jest możliwy zarówno przez drzwi pasażera, jak i bezpośrednio z fotela kierowcy. W tym drugim przypadku wystarczy po prostu odchylić poziomą osłonę przedziału towarowego w kierunku do okna. Jeżeli rozładunek ma się odbywać przez drzwi pasażera, osłonę trzeba podnieść do góry. Sama osłona w położeniu poziomym ma nośność do 40 kilogramów i antypoślizgową powierzchnię, więc może służyć za praktyczny stolik. W wyprofilowanych zagłębieniach jest miejsce na listy przewozowe i podkładkę A4 z klipsem, a nawet laptop lub tablet. Nieco dalej i wyżej, ale nadal w zasięgu ręki, znajduje się kolejny składany schowek na mniejsze przedmioty, takie jak okulary przeciwsłoneczne, kalendarz czy długopisy. Wysokość stolika i schowka nie ogranicza widoczności w żadnym kierunku.
Dla uzyskania jeszcze większej funkcjonalności przestrzeni ładunkowej osłonę można całkowicie zdjąć i schować za fotelem kierowcy. Umożliwia to transport większych i wyższych przedmiotów. Ponadto Opel Rocks‑e Kargo ma regulowaną platformę po stronie pasażera. Można ją zablokować na wysokości siedziska, by podzielić przedział ładunkowy na pół, lub obniżyć całkowicie do poziomu podłogi. Wtedy w pojeździe zmieszczą się przedmioty o długości do 1,20 m. Minimalistyczny Rocks‑e Kargo oferuje w sumie ponad 400 litrów przestrzeni ładunkowej przy ładowności 140 kilogramów.
Opel Rocks-e Kargo. Moc silnika, ładowanie
Podobnie jak w wersji osobowej silnik elektryczny Opla Rocks‑e Kargo rozwija moc ciągłą 6 kW/8 KM, z możliwością jej zwiększenia do 9 kW/12 KM, na przykład w trakcie przyspieszania. Ładowanie akumulatora o pojemności 5,5 kWh do pełna z domowego gniazdka zajmuje około czterech godzin. Trzymetrowy kabel do ładowania jest zamontowany na stałe - wystarczy wyciągnąć go z drzwi pasażera. Opel oferuje również adapter umożliwiający korzystanie z publicznych stacji ładowania.
Opel Rocks-e Kargo
Rocks‑e KARGO ma też charakterystyczny dwukolorowy przód i tył oraz nowe oblicze marki w postaci przedniego pasa Opel Vizor. Standardem są reflektory i kierunkowskazy LED. Boczne progi i panele nadwozia podkreślają solidność konstrukcji. Drzwi po obu stronach pojazdu wyglądają identycznie, z tym że te po stronie pasażera otwierają się standardowo, natomiast kierowca otwiera swoje drzwi "pod wiatr". Standardowy panoramiczny szklany dach - wyjątkowe rozwiązanie w pojeździe tego typu - rozjaśnia wnętrze i tworzy w nim przyjemną atmosferę.
Nowy Opel Rocks‑e KARGO dołączy do oferty zrównoważonych miejskich środków lokomocji Opla na wybranych rynkach jeszcze w tym roku.
***