Opel astra sport tourer

To właśnie ten samochód notuje co miesiąc największy wzrost sprzedaży i wygląda na to, że dzięki niemu Opel obronną ręką wyjdzie z trudnej sytuacji finansowej.

By dynamika sprzedaży nowej astry nie traciła na impecie niemiecka firma zaprezentowała właśnie kolejną wersję nadwoziową popularnego kompaktu - astrę w wersji sport tourer, czyli kombi.

Samochód, podobnie jak hatchback, cechuje się niezwykle czystą linią. W konstrukcji auta nie zastosowano daleko idących zmian. Rozstaw osi (2685 mm) jest taki sam, jak w hatchbacku, co ma być gwarancją dobrych właściwości jezdnych.

Nie oznacza to jednak, że ucierpiała na tym przestrzeń bagażowa. Standardowo samochód dysponuje kufrem o pojemności 500 litrów. Po złożeniu oparć tylnej kanapy do dyspozycji mamy aż 1550 litrów. Długość przestrzeni na bagaż zwiększa się wówczas do 1835 mm, co stanowi wynik o 28 mm lepszy niż w poprzednim modelu.

Paleta jednostek napędowych obejmować będzie aż osiem silników o mocach od 95 KM do 180 KM. Wśród nich znalazł się też nowy turbodoładowany, benzynowy silnik o pojemności 1,4 l.

Standardowo jednostka o mocy 120 KM sprzęgana będzie z sześciostopniową, ręczną skrzynią biegów. W ofercie pojawi się także mocniejsza, 140-konna wersja z automatyczną, sześciostopniową przekładnią.

Zawiedzeni nie powinni być również miłośnicy silników wysokoprężnych. Ich paletę uzupełni dwulitrowa jednostka CDTI o mocy 180 KM. Przy wykorzystaniu funkcji overboost jednostka rozwija 380 Nm momentu obrotowego, wg inżynierów Opla, średnie zużycie paliwa wynosić ma 5,1 l./100 km.

Opel nie ukrywa, że wiąże z nową wersją nadwoziową duże nadzieje. W przypadku poprzedniej generacji, przez pierwsze pół roku sprzedaży kombi znalazło aż 160 tys. nabywców. W przypadku astry modele kombi stanowią aż 1/4 całkowitej sprzedaży, co stanowi o wiele lepszy wynik, niż średnia w klasie wynosząca 17%.