Nowy Volkswagen California w Dusseldorfie. Oferuje 3 strefy życia

Volkswagen California zadebiutował na tegorocznym salonie karawaningowym w niemieckim Dusseldorfie. Kultowy model już od dłuższego czasu stał się marką sama w sobie. To model, który w wyjątkowy celny sposób definiuje wolność podróżowania. Nowy model nadal bazuje na Volkswagenie Multivanie, a do tego jest wyposażony w elementy znane z kamperów. Jednak dzięki kompaktowym rozmiarom wciąż pozostaje bardzo wygodny w użytkowaniu. Zmieści się na parkingu galerii handlowej, można nim podróżować autostradą z dużymi prędkościami, a do tego świetnie się prowadzi.

Ma kuchnię, dwa łóżka, a odpowiednia konfiguracja i obracane przednie fotele pozwalają stworzyć we wnętrzu salon. Poza tym ma za sobą sześć generacji kultowych poprzedników z oznaczeniem T, które znakomicie reprezentują kalifornijski styl życia. To samochód, który kojarzy się z najbardziej urokliwymi miejscami na ziemi, słońcem, wysokimi falami i szumem oceanu. Kojarzy się życiem surferów.

Największą nowością w Californii są dodatkowe drzwi przesuwane. W poprzedniej generacji (T6) kuchnia ulokowana była wzdłuż lewej ściany bocznej. Obecnie też znajduje się po lewej stronie, ale jest nieco przesunięta do tyłu i dzięki temu udało się zmieścić drugie odsuwane drzwi, które zdecydowanie poprawiają komfort użytkowania. Dzięki nim dostęp do kuchni możliwy jest tak ze środka samochodu jaki i z zewnątrz. Na liście wyposażenia poza kuchenką indukcyjną, zlewem, lodówką znajduje się elektryczny grill.

Po dodaniu drugich drzwi przesuwnych VW reklamuje nową Californię jako pojazd z trzema strefami życia. Strefa pierwsza tzw. salon znajduje na zewnątrz się po prawej stronie samochodu i stanowi formę namiotu z otwartymi ścianami i jednosłupkową markizą. Strefa druga to sypialnia, która znajduje się w środku i składa się z dwóch łóżek, jednego na poziomie zero, a drugiego na piętrze. Strefa trzecia to kuchnia znajdująca się z lewej strony samochodu, z której można korzystać siedząc w środku lub dzięki dodatkowym drzwiom na zewnątrz.

Nowością jest również tablet, z pomocą którego można obsługiwać klimatyzację oraz zmieniać natężenie i kolor podświetlenia ambientowego. Dzięki niemu można regulować np. temperaturę podczas drzemki na pierwszym piętrze bez potrzeby schodzenia i sięgania do panelu na konsoli środkowej. Wnętrze najnowszego wcielenia modeli California sprawia wrażenie dużo bardziej luksusowego. Pojawiły się szlachetniejsze materiały i przyjazne oświetlenie.

Nowością jest hybrydowy układ napędowy typu plug-in, ale VW nie ujawnia jeszcze detali technicznych. Poza hybrydą w ofercie pozostaną również silniki benzynowe oraz najbardziej pasujące do samochodu tego typu silniki wysokoprężne. Najnowsze, siódme wcielenie Volkswagena California trafi do salonów w połowie przyszłego roku. Ceny nie są jeszcze znane.