Nowe oblicze starej Łady. Lifting auta po 9 latach

Dla przykładu - ostatnie egzemplarze Łady 2107 wyjechały z fabryki w Iżewsku we wrześniu 2012 roku - równe 30 lat po debiucie auta. Biorąc pod uwagę fakt, że samochód był rozwinięciem modelu 2101 żiguli produkowanego w Togliatti od 1970 roku (ten z kolei bazował na Fiacie 124), w momencie zakończenia produkcji, konstrukcja kluczowych elementów, jak np. płyta podłogowa liczyła - uwaga - niemal pół wieku!

Mając na uwadze wspomnianą historię nie dziwi fakt, że rosyjska firma, w dziewięć lat od uruchomienia produkcji miejskiej Kaliny, decydowała się właśnie zafundować autu większy lifting. Co zmieniło się w samochodzie, który - w zamyśle - rywalizować ma np. z Volkswagenem Polo?

Najwięcej zmian dotyczy pasa przedniego. Kalina otrzymała teraz zupełnie nowy zderzak, reflektory i osłonę chłodnicy. Nowy przód ma być wspólny dla wszystkich modeli budowanych w oparciu o płytę podłogową Kaliny, co oznacza, że otrzymają go również auta z nadwoziem typu sedan i kombi.

Co ważne, nowy wizerunek Kaliny oznaczać ma również nową jakość. Proces odmładzania pojazdu nadzorowali przedstawiciele koncernu Renault-Nissan (należy do niego pakiet większościowy udziałów Łady), dzięki czemu - przynajmniej w teorii - samochód nie będzie już obiektem drwin dla zachodnich dziennikarzy.

Podstawowa wersja Łady Kaliny - z benzynowym silnikiem 1,6 l o mocy 80 KM zapewniającym autu prędkość maksymalną 164 km/h - kosztuje w Rosji 295 900 rubli. W przeliczeniu na złotówki daje to 29,5 tys. zł. W związku ze zmianą rocznika i wprowadzeniem na rynek odświeżonej wersji, Rosjanie mogą jednak liczyć na upusty sięgające nawet 30 proc.

Kompletnie wyposażona Kalina w najmocniejszej odmianie Sport (z benzynowym silnikiem 1,6 l o mocy 97 KM) kosztuje w przeliczeniu na złotówki od 42 900 zł. Za taką kwotę rosyjscy nabywcy otrzymuję jednak m.in. manualną klimatyzację, komputer pokładowy, wielofunkcyjną kierownicę, usztywnione, sportowe zawieszenie oraz 15-calowe felgi ze stopów lekkich.