Mazda MX-5 po liftingu. Jak wam się podoba?
Jak już informowaliśmy, Fiat i Mazda pracują właśnie nad nową płytą podłogową, w oparciu o którą powstać ma kolejna generacja mazdy MX-5 i nowy, tylnonapędowy roadster Alfy Romeo.
Oba pojazdy mają być wytwarzane w japońskiej fabryce Mazdy w Hiroszimie, produkcja ruszyć ma w 2015 roku.
Oznacza to, że obecna generacja najlepiej sprzedającego się roadstera w historii motoryzacji - mazdy MX-5 - przetrwa w ofercie japońskiej marki przez kolejne trzy lata. Nie dziwi więc fakt, że - by podtrzymać zainteresowanie klientów tym modelem - Japończycy zafundowali mu właśnie lifting.
W stosunku do wersji, którą aktualnie zobaczyć można w salonach, najwięcej zmian dostrzeżemy w pasie przednim. Samochód ma teraz nową, większą, osłonę chłodnicy, przeprojektowane światła przeciwmgłowe i nowy przedni spojler. Inna jest też maska, którą wyposażono w aktywny system ochrony pieszych (w chwili wypadku jej tylna część unosi się do góry tworząc pewnego rodzaju "poduszkę bezpieczeństwa").
We wnętrzu - na pierwszy rzut oka - zmieniło się niewiele. Producent podkreśla jednak, że zastosowano szlachetniejsze materiały, co w tym przypadku oznacza po prostu miękkie plastiki.
Bez zmian pozostała paleta jednostek napędowych. Auto wciąż oferowane będzie z silnikiem 1,8 l o mocy 126 KM lub atmosferyczną "dwulitrówką" rozwijającą 160 KM. Kierowcy o sportowym zacięciu docenią jednak drobne ingerencje w elektronikę, które przynieść mają ostrzejszą reakcję na gaz i hamulec.
Zmodernizowana "miata" początkowo trafi na rodzimy rynek japoński. Jak na razie, nie wiadomo jeszcze, kiedy odświeżony model pojawi się też w europejskich salonach.
