Beijing 5 - kolejny chiński SUV już w Polsce. Niszczy konkurencję ceną

Adam Majcherek

Adam Majcherek

Aktualizacja

Ma 4,6 metra długości, dużą kabinę, spalinowy napęd, atrakcyjny wygląd i cenę, która zwala z nóg. Oto Beijing 5 od BAIC. Kolejny chiński brand na poważnie wchodzi do Polski.

Beijing 5 to chiński SUV z napędem spalinowym, który właśnie debiutuje w Polsce
Beijing 5 to chiński SUV z napędem spalinowym, który właśnie debiutuje w PolsceAdam MajcherekINTERIA.PL

Końcówka roku 2023 to czas wzmożonej aktywności producentów z Chin. Bohater tego tekstu to trzeci chiński debiut w ciągu ostatniego miesiąca - niedawno był Voyah, potem cenami swoich modeli zaszokowało nas MG. Teraz do grona producentów z Państwa Środka, którzy chcą namieszać na polskim rynku dołącza BAIC wprowadzając do oferty model Beijing 5.

Co to jest BAIC?

BAIC, czyli Beijing Automotive Industry Holding Co, jest jednym z liderów azjatyckiego rynku motoryzacyjnego, a teraz zabiera się za podbój Europy. Na rynek polski wkracza z kompaktowym SUV-em, któremu towarzyszy crossover segmentu B - model 3, a za kilka miesięcy dołączy jeszcze większy SUV - pod nazwą 7. BAIC nie wypadł sroce spod ogona. To koncern, który powstał w 1958 r. i wyprodukował dotąd przeszło 31 milionów samochodów. Jest udziałowcem Daimlera - posiada niemal 10 proc. akcji niemieckiego koncernu, a poza Chinami sprzedaje swoje samochody m.in. w Ameryce południowej i Środkowej, Afryce i wielu krajach azjatyckich. Teraz przyszedł czas na wejście do Europy.

Beijing 5 – chiński SUV za 128 tysięcy złotychAdam MajcherekINTERIA.PL

Jak duży jest Beijing 5?

Ma dokładnie 4620 mm długości, więc gabarytami przygotowano go do walki o klientów Hyundaia Tucsona, Skody Kodiaq czy Renault Austral. Na pierwszy rzut oka widać, ze chińscy designerzy postarali się, by auto wyglądało dynamicznie i nowocześnie. Wąski pas LED-owych reflektorów i osłona chłodnicy z elementami w kolorze nadwozia nie pozwolą na pomylenie go z żadnym innym samochodem dostępnym na rynku. W Polsce sprzedawane będą wyłącznie egzemplarze z czarnymi lusterkami, słupkami i czarnym dachem - podobno to rozwiązanie dodaje nadwoziu charakteru. Auto standardowo będzie wyjeżdżało z salonu na obręczach o średnicy 19 cali.

Beijing 5 sprzedawany jest w Polsce w cenie 127 900 złmateriały prasowe

W środku uwagę przykuwają wygodne, pokryte ekologiczną skórą fotele wyglądem przypominające sportowe "kubły". Kierowca i siedzący z przodu pasażer maja do dyspozycji fotele z elektryczną regulacją, ogrzewaniem i wentylacją. Skórzana jest też kierownica, za którą znajdziemy przeszło 10-calowy wyświetlacz z możliwością dopasowania grafiki do gustu kierowcy. 10 cali ma też ekran systemu multimedialnego - trzeba przyznać, że jak na dzisiejsze standardy jest on wręcz przymały. Część potencjalnych klientów może być rozczarowana brakiem fizycznych przycisków pod ekranem. Lwią część pokładowego instrumentarium, w tym klimatyzację, czy natężenie głośności obsługuje się za pomocą ekranu. Ciekawostka, włącznik świateł awaryjnych znalazł się pod sufitem - na panelu odpowiedzialnym za sterowanie szyberdachem.

Pod ekranem systemu multimedialnego nie ma fizycznych przyciskówmateriały prasowe

Beijing 5 baz Android Auto i Apple CarPlay

Zaskakujący jest natomiast fakt, że póki co producent nie przewiduje możliwości korzystania z Android Auto ani Apple CarPlay. Jak usłyszałem podczas prezentacji dostępna będzie wyłącznie opcja mirroringu, czyli przeniesienia zawartości telefonu 1:1 na ekran w samochodzie. Jak to będzie działało w praktyce i czy nie będzie się "gryzło" np. z obsługą klimatyzacji, również sterowanej z ekranu - przekonamy się gdy przyjdzie czas na test.

Skórzane fotele są podgrzewane, wentylowane i sterowane elektryczniemateriały prasowe

Zaletą tego auta jest całkiem przestronne wnętrze. 4,6-metrowe nadwozie jest zaskakująco pojemne, wrażenie potęguje jeszcze otwierany szyberdach o powierzchni 0,8 metra kwadratowego. Wnętrze wygląda na dobrze spasowane i wykończone przyjemnymi w dotyku materiałami.Z tyłu również miejsca jest całkiem sporo. Ustawiłem fotel kierowcy jak dla siebie i wciąż miałem prawie 10 cm miejsca od kolan do oparcia fotela i podobną ilość miejsca nad głową.

Kanapa jest całkiem wygodna, a tylna część kabiny - zaskakująco przestronnamateriały prasowe

W skrajnych siedziskach kanapy znajdują się złącza Isofix do montowania fotelików dla dzieci. W tunelu środkowym znajduje się nawiew do regulowania temperatury dla siedzących z tyłu. Co cieszy, podłoga w tylnej części kabiny jest całkowicie płaska - nie przechodzi tędy żaden tunel.Próg załadunkowy jak to w SUV-ie poprowadzony został bardzo wysoko, a foremny bagażnik ma 350 litrów pojemności co nie stawia go na szczycie tabeli w porównaniu z konkurencją. Na pocieszenie mamy szeroki otwór załadunkowy - ma 106 cm. Po złożeniu oparć kanapy zyskujemy płaską podłogę o długości 176 cm. Pod wykładziną bagażnika znajdziemy styropianową wytłoczkę z m.in. podnośnikiem, a pod nią - dojazdowe koło zapasowe.

Bagażnik Beijinga 5 ma 350 litrów pojemności. Pod podłogą znajduje się dojazdowe koło zapasowemateriały prasowe

Jaki napęd ma Beijing 5?

Nie jest to silnik elektryczny, a nawet hybrydowy układ napędowy. BAIC debiutuje w Polsce ze spalinowym modelem z turbodoładowanym, 4-cylindrowym silnikiem 1.5 o mocy 177 KM i momencie obrotowym 305 Nm dostępnym już od 1500 obr/min. Silnik napędza przednie koła za pośrednictwem siedmiobiegowej przekładni dwusprzęgłowej. Jak sobie z tym radzi? To będę mógł ocenić po pierwszych jazdach. Na papierze przyspiesza do 100 km/h w 7,8 sekundy i rozpędza się do 200 km/h. Średniego zużycia paliwa jeszcze nie podano, wiadomo natomiast, że zbiornik ma pojemność 53 litrów.

W Polsce sprzedawane będą wyłącznie egzemplarze w topowej wersji wyposażeniamateriały prasowe

Jak przystało na nowoczesny samochód, Beijing 5 jest nafaszerowany najnowszymi systemami bezpieczeństwa. Mamy tu więc unijną listę obowiązkową obejmującą m.in. asystenta badającego zmęczenie kierowcy, czy ostrzeganie o przekroczeniu prędkości. Jest aktywny tempomat, asystent pasa ruchu, czy asystent jazdy w korku.

Ukryte klamki mają korzystnie wpływać na aerodynamikęmateriały prasowe

Biorąc pod uwagę, że BAIC wprowadza na nasz rynek tylko jedną i to właśnie taką bogato wyposażoną wersję, można by się spodziewać ceny w okolicach 200 tysięcy złotych. Tymczasem Beijing 5 debiutuje u nas w cenie 127 900 zł, z pięcioletnią gwarancją z limitem przebiegu do 100 000 km. Samochody można będzie zamawiać w 10 salonach sieci w Polsce. Pierwsze egzemplarze już docierają do salonów.

Długość/szerokość/wysokość (mm)
4620/1886/1680
Rozstaw osi (mm)
2735
Prześwit przy pełnym obciążeniu (mm)
160
Masa własna (kg)
1550
Dopuszczalna masa całkowita (kg)
1970
Liczba miejsc
5
Pojemność bagażnika (l)
350
Pojemność zbiornika paliwa (l)
53
Pojemność silnika w cm3
1498
Maksymalna moc silnika w kW (KM)
130 (177)
Maksymalny moment obrotowy (Nm/przy obr.min.)
305/1500-4500
Prędkość maksymalna w km/h
200
Przyśpieszenie 0-100 km/h w sek.
7,8
Skrzynia biegów
Dwusprzęgłowa 7DCT
Rodzaj paliwa
Benzyna
Norma emisji
Euro VI
Typ napędu
Przedni
Zawieszenie przednie
Kolumny McPherson
Zawieszenie tylne
Niezależne zawieszenie wielowahaczowe
Hamulce przednie
Tarczowe wentylowane
Hamulce tylne
Tarczowe
Opony
225/55 R19
Koło zapasowe
Opona dojazdowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas