Renault Captur. Poprawianie lidera
Najmniejszy crossover Renault doczekał się właśnie modernizacji. Sprawdzamy, jak bardzo zmienił się Captur.
Klienci coraz chętniej wybierają crossovery, zamiast klasycznych hatchbacków oraz kombi, co widać dobrze w wynikach sprzedaży. W ubiegłym roku rynek hatchbacków segmentu B zwiększył się o 8 %, ale crossoverów aż o 49 %. Natomiast najchętniej wybieranym przedstawicielem tej klasy jest Renault Captur.
Bazujący na Clio uterenowiony mieszczuch obecny jest na rynku od 2013 roku, ale nadal potrafi zwrócić uwagę na ulicy. To po części zasługa atrakcyjnej stylistyki, a po części faktu, że 78 % sprzedanych egzemplarzy ma dwukolorowe nadwozie. 4-letni staż to jednak dość dużo i czas był najwyższy na zmiany.
Tych jednak jest na pierwszy rzut oka niewiele. Pojawił się nowy pas przedni z opcjonalnymi światłami Pure LED, możliwość zamówienia szklanego dachu oraz luksusowa odmiana Initiale Paris. Czy to wystarczy, aby Captur pozostał konkurencyjny?
To właśnie sprawdzamy podczas pierwszych jazd testowych francuskim crossoverem w okolicach Kopenhagi. Niebawem przeczytacie o naszych wrażeniach po spotkaniu z odświeżonym Capturem.
MD