Ponad przeciętność...

W każdym z segmentów, na jakie podzielono współczesne samochody, znajdziemy takie, które nie zwracają na siebie uwagi niczym szczególnym i takie, które czynią to od pierwszego wejrzenia. Wiele, jeśli nie wszystko, zależy od designu czyli linii stylizacyjnej. To ona jako pierwsza przykuwa naszą uwagę, ona też decyduje o tym czy samochód wybija się ponad przeciętność czy też nie. W segmencie A, gromadzącym umownie samochody najmniejsze, na szczególną uwagę zasługują dwie pozycje: renault twingo oraz ford ka. To właśnie głównie ze względu na ich niecodzienną sylwetkę i wystrój wnętrz poddajemy je dzisiaj porównaniu.


Zarówno debiutujące w 1993 roku, a zmodernizowane kilka miesięcy temu twingo jak i zaprezentowany po raz pierwszy w 1997 roku ka to samochody o niebanalnych, oryginalnych i wybijających się ponad stylizacyjną przeciętność karoseriach. Dodajmy od razu, że budzących tyle samo zachwytów co krytyki. Niektórym maniera "wyłupiastych" reflektorów oraz jednobryłowość renault twingo bardzo się podoba innym zupełnie nie. Jedni chwalą odwagę projektującego forda ka stylisty za nietuzinkowy kształt nadwozia, inni krytykują zarówno bryłę jak i detale samochodu. Jakby jednak na rzecz całą nie patrzeć ani twingo, ani też ka nie pozostają estetom obojętne, a to potwierdza tylko opinię o odmienności tych pojazdów.

Reklama

Trudno porównywać kształt nadwozia twingo i ka. Obie bryły nadwozia są bowiem zupełnie od siebie różne. Po za tym, jak już się wcześniej rzekło, kwestia estetyki to kwestia indywidualnych gustów i upodobań. Można jednak z dużym powodzeniem poddać porównaniom gabaryty i parametry techniczne obu pojazdów.

Nie ulega wątpliwości, że twingo i ka to samochody małe, stworzone do jazdy po mieście i jego najbliższej okolicy. Trudno zatem wymagać, aby były to auta przestronne i dające maksimum wygody. Mimo to twingo ze swoimi wymiarami zewnętrznymi: 3433x1630x1423 mm oraz ka z wymiarami: 3620x1639x1383 mm pozwalają na komfortową podróż zwłaszcza pasażerom zajmującym przednie fotele.

W obu przypadkach widoczna jest dbałość producenta o estetykę i funkcjonalność kokpitów. Poprawiając swój wyrób i nadając mu nowego szlifu Renault zwróciło szczególną uwagę na bezpieczeństwo podróżnych. Twingo II otrzymało więc wzmocnioną karoserię, wykonane z grubszej blachy podłużnice i podłogę oraz poduszkę powietrzną i napinacze pasów bezpieczeństwa. Ford nie chcąc pozostawać w tyle, bez konieczności dokonywania dopłat oferuje airbag oraz napinacze pasów. W obu przypadkach mamy także do czynienia z przejawami oryginalności w zakresie stylizacji tablic przyrządów. Obiektywnie stwierdzamy jednak, że znacznie większą odwagę, tak pod względem kolorystyki jak i kształtów wykazuje w tym względzie twingo (n.p. zestaw wskaźników umieszczonych centralnie, czy też żywe, pastelowe kolory tapicerki).

Stosunkowo niewielkie gabaryty obu omawianych modeli powodują, iż przestrzenie bagażowe oferowane przez twingo i ka nie należą do imponujących. Są natomiast porównywalne. I tak maluch Renault pozwala na załadowanie 170, zaś najmniejszy Ford 186 litrów bagażu (obie te wartości wzrastają znacznie po złożeniu oparć tylnych siedzeń). To niewiele. Ale nie zapominajmy o fakcie, że oba samochody należą przecież do segmentu A. Wprawdzie ka wykorzystuje w swojej konstrukcji płytę podłogową większej od siebie fiesty (podobnie zresztą jak zawieszenie i silnik) to jednak przestrzeń użytkowa jest tutaj wyrażnie mniejsza.

Komfort zawieszenia i właściwości jezdne to parametry, podobnie jak wielkość bagażników, porównywalne. Nieco lepiej wypada tutaj ka, którego rozstaw osi jest minimalnie szerszy od francuskiego rywala (2450:2350 mm). W obu samochodach zastosowano rozwiązania oparte na kolumnach Mc Phersona i stabilizatorach. Małe autka prowadzą się doskonale, chociaż ka wydaje się być bardziej niż twingo "miękkim" pojazdem.

Bardzo zbliżone parametry i osiągi wykazują również silniki obu pojazdów. W twingo zastosowano czterocylindrową, rzędową wyposażoną w wielopunktowy wtrysk paliwa i katalizator jednostkę napędową o pojemności skokowej 1149 ccm, mocy maksymalnej 60 KM przy 5300 obr/min i maksymalnym momencie obrotowym 93 Nm przy 2500 obr/min, pozwalającą przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 13,4 sekundy, i rozwinąć prędkość maksymalną 151 km/h. W twingo średnie zużycie paliwa na "setkę" to niecałe 6 litrów. Pod maską forda ka znalazł się także czterocylindrowy, rzędowy silnik. Posiada on jednak jednopunktowy wtrysk paliwa. Jednostka o pojemności 1297 ccm dysponuje mocą 60 KM przy 5000 obr/min oraz maksymalnym momentem obrotowym 105 Nm przy 2500 obr/min. Ka przyspiesza od 0 do 100 km/h w 15,4 sekundy i może jechać z prędkością maksymalną 155 km/h. Ford spala nieco więcej - około 6,7 litra paliwa na 100 km.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy