Pakiet nowości, czyli Dacia w ofensywie

Kamera cofania, system wspomagania ruszania na wzniesieniach (potocznie nazywany Hill Holder), czy chociażby LED-owe światła do jazdy dziennej to technologie znane już od wielu lat, jednak z racji wysokiej ceny do tej pory niedostępne we wszystkich modelach Dacii. Najwięcej z nich (i najszybciej) adaptowano do Dustera, najmniej do budżetowych Sandero i Logan.

Teraz to ma się zmienić, a to dlatego, że - jak przekonywali przedstawiciele producenta w trakcie prezentacji - ceny poszczególnych systemów spadły na tyle, iż bez szkody dla ceny można je wpisać na listy wyposażenia standardowego lub opcjonalnego wszystkich, nawet najtańszych, modeli.

Odkąd Dacia po reinkarnacji w 2004 roku pojawiła się na rynkach całego świata, marka obficie czerpała z zasobów technologicznych Renault. Z racji pozycjonowania nie wszystkie pomysły dało się od razu przeszczepiać do rumuńskich pojazdów, lecz dzisiaj można śmiało napisać: warto było czekać. W tym czasie Dacie zyskały sobie opinie aut wartych swojej ceny, a tegoroczna modernizacja gamy przyszłorocznych modeli pokazuje, że klienci akceptują już konieczność ewentualnej dopłaty do wyposażenia, by w zamian dostać bardziej wartościowe samochody.

Sandero, Logan - czyli tanio, ale lepiej

Najwięcej nowości zapowiadanych na następny rok znajdziemy w dwóch podstawowych modelach rumuńskiego producenta. Sandero oraz Logan zyskały przede wszystkim nowy “podpis świetlny". Tak inżynierowie Dacii zinterpretowali fakt, że w roku modelowym 2017 znajdziemy zestaw czterech pionowych listew LED (po dwie na każdej stronie), które od teraz stanowić będą wyróżnik egzemplarzy po modrnizacji. Zmiany objęły również lampy tylne, które w nowych modelach mają bardziej nowoczesny wygląd.

Dodanie świateł LED to nie jedyne nowości w przedniej części Sandero, Stepwaya oraz Logana. W autach tych znajdziemy między innymi przeprojektowane zderzaki, ciekawszy wzór osłony chłodnicy, czy też nieco inaczej wkomponowane reflektory przeciwmgłowe, w chromowanych obwódkach. Pewne różnice dostrzeżemy w obrębie stylizacji Sandero i Sandero Stepway. Ten drugi swoim wyglądem bardziej zbliżony jest do Dustera, równie bogato chromowany.

Wyróżnikiem Sandero Stepway są zwiększony prześwit, przednia i tylna osłony podwozia, a także relingi dachowe. Całość dopełnia chromowana końcówka układu wydechowego, a także nowe wzory aluminiowych felg.

Inżynierowie Dacii odświeżyli również wnętrze Sandero oraz Logana. Zdecydowano się na użycie nieco lepszych materiałów, w tym plastików pokrytych chromem, a także tworzyw imitujących włókno węglowe. Czteroramienna kierownica w najwyższych wersjach może być wykończona w stylu Soft Feel.

Dobra wiadomość jest też taka, że przyciski sterujące elektrycznie podnoszonymi szybami w drzwiach przeniesiono z konsoli środkowej na obicia drzwi. Szkoda tylko, że impulsowe sterowanie przewidziano jedynie dla szyby w drzwiach kierowcy.

W roku modelowym 2017 rozszerzono również listę wyposażenia standardowego i opcjonalnego. Na tej drugiej znalazły się między kamera cofania (obraz widoczny jest na 7-calowym wyświetlaczu wchodzącym w skład zestawu Media Nav). Dla pasażerów tylnych siedzeń przewidziano łącze 12V, przydatne do ładowania przenośnych urządzeń multimedialnych. Dla bardziej wygodnych kierowców przewidziano podłokietnik między przednimi fotelami, a także układ wspomagania ruszania pod wzniesienia.

W rodzinie silników pojawiła się trzycylindrowa, litrowa jednostka SCe o mocy 75 KM. Zastąpił on dotychczasowy najmniejszy w ofercie silnik o pojemności 1,2 l i tej samej mocy. Nowa jednostka jest lżejsza o 20 kilogramów, według zapewnień producenta o prawie 10 % oszczędniejsza i w podobnym stopniu czystsza (emisja CO2).

Wolnossąca jednostka w Sandero i Loganie robi bardzo dobre wrażenie. Dzięki zastosowaniu zmiennych faz rozrządu, reakcja na otwarcie przepustnicy jest bardzo szybka. Silnik nie grzeszy kulturą pracy, ale za to odwdzięcza się niskim zapotrzebowaniem na paliwo. Średnie zużycie benzyny wynosi 5,2 l/100 km. Nie jest to jednostka sprinterska (przyspieszenie do 100 km/h to 14,2 sek.), ale w zupełności wystarczająca do komfortowego poruszania się rumuńskimi samochodami.

Duster - nowa skrzynia, druga generacja na horyzoncie

Po znaczącej modernizacji w 2013 roku, będący już u kresu cyklu życia Duster, został wyposażony w nowoczesną dwusprzęgłową skrzynię biegów z rodziny EDC. Sześciobiegowy automat, znany z palety modelowej Renault, został w Dacii połączony z silnikiem wysokoprężnym o pojemności 1,5 l oraz mocy 110 KM.

Użycie w Dusterze przekładni znacząco podnoszącej cenę samochodu (szacowany koszt skrzyni EDC to około 1200-1400 Euro) świadczy o rosnącej pozycji tego akurat modelu w segmencie pojazdów uniwersalnych. W Polsce jest to najpopularniejszy SUV, nie dziwi zatem fakt, że producent zdecydował się na wzbogacenie jego palety, mimo iż zbliża się koniec produkcji Dustera w obecnej formie. Druga generacja modelu zaprezentowanego w 2010 roku jest już na horyzoncie, więc utrzymanie popytu na aktualny model jest jak najbardziej zasadne.

Całość układu napędowego skonfigurowanego ze skrzynią EDC sprawia bardzo przyjemne wrażenie. Przekładnia działa szybko i sprawnie, biegi zmieniane są płynnie i bez jakichkolwiek szarpnięć. Moc silnika przenoszona jest na przednie koła i szkoda tylko, że producent nie przewiduje konfiguracji 4x4. Takiego rozwiązania nie ma w gamie Renault, więc nie może pojawić się w Dacii - usłyszeli dziennikarze w trakcie prezentacji.

Dacia - tania marka, ale...

W historii Dacii bez dwóch zdań można wyróżnić dwa okresy. Pierwszy to czasy, kiedy marka funkcjonowała w czasach realnego komunizmu, później wczesnego kapitalizmu i lata od 2004 do dzisiaj.

Ten drugi okres to zdecydowanie bardzo dobra passa rumuńskiego producenta, którego właścicielem był francuski koncern. Transfer technologii do Bukaresztu okazał się bardzo owocny i dzisiaj Dacia ma niezwykle pozytywną opinię wśród użytkowników. Za stosunkowo niewielkie pieniądze dostajemy porządne samochody.

Najtańsze Sandero w cenniku na 2017 rok kosztować będzie 29 900 złotych. Dustera można będzie kupić już za 39 900 złotych.

(MW)