Mieszanka Volkswagena

Jest obecny na rynku od 26 lat. Cieszy się ugruntowaną popularnością, którą zawdzięcza swojej niezawodności i uniwersalizmowi. Również charakterowi, jaki mu kiedyś nadano (samochód, który równie dobrze daje sobie radę nie tylko w miejskim tłoku, ale także w dalekiej podróży). Czwarte wcielenie Volkswagena Polo pojawiło się na rynku stosunkowo niedawno. Małe auto rywalizuje z takimi konstrukcjami jak: Opel Corsa czy Peugeot 206.


Nowe polo to stylizacyjno-techniczna mieszanka najmniejszego w ofercie Volkswagena Lupo (przednia stylizacja z owalnymi lampami) oraz fabii (wykorzystanie płyty podłogowej skody). W stosunku do wersji poprzedniej zmian stylistycznych nie jest dużo. Istotne nowości czekają na potencjalnego nabywcę dopiero wewnątrz samochodu. Całkowicie nowa tablica rozdzielcza to przykład doskonałej ergonomii i funkcjonalności. Czteroramienna kierownica, czytelny zestaw wskaźników, dobre materiały wykończeniowe sprawiają, że kierowca w kokpicie nowego polo czuje się bardzo pewnie i wygodnie.

Reklama

Podczas jazd testowych mieliśmy okazję przekonać się o zaletach (bowiem wad jest jak na lekarstwo) pięciodrzwiowej wersji comfortline z trzycylindrowym silnikiem benzynowym 1.2 12V.

Pierwsze wrażenie, jakie sprawia wnętrze Volkswagena Polo, dotyczy obszerności jego kokpitu. Przestrzeni, jak na tej klasy samochód, nie brakuje. Niezależnie od tego wysokim i "dużym" pasażerom podróżującym na tylnych siedzeniach może nie starczyć miejsca na czubki kolan i głów. No cóż, to tylko małe auto segmentu B, zaś wielkoludy podróżują zazwyczaj limuzynami.

Kierowca, który zajmuje miejsce za sterami polo, odczuje na pewno brak regulacji fotela w płaszczyźnie pionowej. Ma za to do dyspozycji regulację kolumny kierowniczej, która przesuwa się w górę i w dół. To znacznie ułatwia przyjęcie wygodnej pozycji za kółkiem. Wygodna jest także (czyt. doskonale leży w ręku) sama kierownica. Lewarek skrzyni biegów przesuwa się lekko i precyzyjnie, a poszczególne biegi wchodzą jak w przysłowiowe masło.

W seryjnym wyposażeniu testowanej przez nas wersji comfortline znajdują się: wspomaganie układu kierowniczego, elektrycznie podnoszone szyby przednie, ABS, trzy rodzaje poduszek powietrznych (przednie dla pasażera i kierowcy oraz boczne), centralny zamek i elektrycznie regulowane lusterka zewnętrzne. Dotkliwie odczuwalny jest natomiast brak radioodtwarzacza, choć comfortline posiada kompletną instalację do jego zamontowania.

Pod maską samochodu nieduży, choć całkiem żwawy benzyniak. Trzycylindrowy, dwunastozaworowy o pojemności 1198 ccm, maksymalnej mocy 65 KM i maksymalnym momencie obrotowym 112 Nm. Jedynie podczas pierwszego kontaktu z tą jednostką napędową odnosimy wrażenie, że jest to diesel. Na niskich obrotach motor wydaje dziwne, choć słyszalne tylko przez wytrawne ucho dźwięki. Potem jest już doskonale. Auto dziarsko pomyka do przodu, osiągając nawet prędkość maksymalną 162 km/h i zużywając średnio 5,9 litra paliwa na sto kilometrów.


Rywale...

Segment, w jakim występuje opisywane powyżej polo, jest bardzo popularny, tak więc na brak konkurencji niewielki volkswagen narzekać nie może. Do jego głównych rywali należą Opel Corsa 1.0 12V w wersji comfort oraz Peugeot 206 1.1 XRP.

Opel, podobnie jak polo, wykorzystuje silnik zbudowany w technice trzycylindrowej. Jest to benzynowa jednostka napędowa, która z dwunastu zaworów i pojemności skokowej 973 ccm uzyskuje maksymalną moc 58 KM przy 5600 obr/min oraz maksymalny moment obrotowy 85 Nm przy 3800 obr/min. Od 0 do setki corsa przyspiesza w czasie 17 sekund i osiąga prędkość maksymalną 155 km/h, zużywając średnio 5,6 litra benzyny na sto kilometrów. W jej seryjnym wyposażeniu znajdują się: wspomaganie układu kierowniczego, dwie poduszki powietrzne (kierowca+pasażer), centralny zamek i elektrycznie podnoszone szyby przednie.

Peugeot 206 jako jedyny z opisywanej trójki posiada silnik zbudowany z czterech cylindrów. Jego pojemność i moc nie wykraczają jednak poza parametry polo i corsy. Z 1124 ccm "206" osiąga maksymalną moc 60 KM przy 5600 obr/min oraz maksymalny moment obrotowy 91 Nm przy 3200 obr/min. Od 0 do setki peugeot przyspiesza w czasie 15,2 sekundy, osiągając prędkość maksymalną 158 km/h i zużywając średnio 6,2 litra benzyny na sto. W seryjnym wyposażeniu samochodu znajdują się: wspomaganie układu kierowniczego, poduszka powietrzna dla kierowcy, centralny zamek oraz elektrycznie podnoszone szyby przednie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy