Megane z "plecakiem"

"Pięcioosobowa" familia megane powiększyła się ostatnio. Najmłodszym członkiem rodziny został renault megane w wersji kombi, czyli grandtour. To klasyczne kombi . Ładne, w miarę solidnie wykonane, pakowne i zwarte. Słowem takie, o jakim marzą właściciele małych firm, dostawcy drobnicy i zwolennicy rodzinnych wypraw poza miasto. Przy tym funkcjonalne i przydatne. "Twarz" nowego kombi to "twarz" żywcem zdjęta z modelu hatchback i sedan (classic). Ta sama zmodernizowana, podzielona na dwie części atrapa, te same "migdałowate" reflektory, ten sam zderzak przedni. Za to dłuższa o 30 centymetrów karoseria (4437/1698/1420 mm) z zabudowanym, jak na klasyczne kombi przystało, bagażnikiem.


To właśnie ów pojemny i niezwykle funkcjonalny bagażnik jest prawdziwą ozdobą i najpoważniejszym atutem megane grandtour. 485 litrów w standardzie i aż 1600 litrów po złożeniu asymetrycznie dzielonych oparć tylnej kanapy to przestrzeń zdolna pomieścić fortepian (a z całą pewnością pianino). Do tego płaska, funkcjonalna podłoga, szereg specjalnych zaczepów, umocowujących i zabezpieczających przed "fruwaniem" przewożony bagaż, oraz dyskretnie chroniąca pakunki przed wzrokiem wścibskich roleta. Jak widać nie zapomniano o niczym co w kwestii kombi i jego bagażnika niezwykle istotne. Gdyby komuś zabrakło miejsca wewnątrz pojazdu zawsze istnieje możliwość umiejscowienia bagażu na dachu megane, tam bowiem producent seryjnie zamontował dwa poręczne relingi.

Reklama

Kokpit kombi to, podobnie jak przyjęta linia stylizacji nadwozia, powtórka z modelów hatchback i sedan. Ta sama kipiąca nadmiarem plastiku, choć funkcjonalna i czytelna tablica przyrządów, te same fotele i elementy wyposażenia. O tym jak daleko sięgać będzie bogactwo i liczba "bajerów" zamontowanych we wnętrzu kombi decyduje wersja samochodu. Tak czy inaczej każda z odmian megane grandtour może pochwalić się solidnością wykończenia i wyposażenia na miarę samochodu segmentu C. Nie brak tutaj poduszek powietrznych, wspomagania układu kierowniczego, elektrycznie sterowanych szyb i lusterek, regulowanej kolumny kierownicy, aktywnych zagłówków z przodu, trzech zagłówków z tyłu i pięciu pasów bezpieczeństwa. W opcji oczywiście klimatyzacja oraz poduszki boczne.

W tak istotnej dla samochodu kombi kwestii zawieszenia renault megane grandtour prezentuje sprawdzone rozwiązania. Tak więc z przodu kolumny Mc Phersona stabilizator oraz wentylowane hamulce tarczowe, z tyłu zaś zespolona oś kierująca stabilizator i hamulce bębnowe.

Pod maską megane kombi montowane są trzy rodzaje silników (tylko dwa dostępne w Polsce). Benzynowe: (1.4 16V o mocy 95KM, 1.6 16V o mocy 107 KM) oraz 1,9-litrowy, turbodoładowywany diesel o mocy 98 KM. Najbardziej popularna i ciesząca się największym wzięciem jednostka napędowa (1,6 16V) posiada pojemność skokową 1598 cm sześc., maksymalną moc 107 KM przy 5750 obr./min, oraz maksymalny moment obrotowy 148 Nm przy 3750 obr./min. Grandtour wyposażony w ten rodzaj silnika od zera do stu kilometrów na godzinę przyspiesza w ciągu 11,4 sekundy, osiąga szybkość maksymalną 193 km/godz. oraz zużywa średnio 7,2 litra benzyny na każde sto przejechanych kilometrów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy