Kia Pro_cee'd - pierwsza jazda
Gamę Cee'da uzupełnia trzydrzwiowy Pro-cee'd. Jego wygląd wiele obiecuje, ale na silnik turbo trzeba poczekać.
Nie ma wątpliwości, że przeważająca większość nabywców Cee'da wybierze wersję 5-drzwiową lub kombi. Potencjalnych klientów odmiany 3-drzwiowej trzeba przekonywać jej sportowym charakterem, a najlepiej nazwać ją "coupe". Problem w tym, że druga generacja Pro-cee'da jest po prostu trzydrzwiowym Cee'dem z inną stylizacją tylnej części nadwozia. W kabinie brak sportowych akcentów, natomiast gama silników jest identyczna jak w 5-drzwiowym odpowiedniku. Pro-cee'da można kupić nawet z 1,4-litrowym dieslem o mocy 90 KM i cieszyć się superniskim zużyciem paliwa. Tylko co to wtedy ma wspólnego z coupe?
W stosunku do Cee'da, wersja 3d jest niższa o 4 cm, co przekłada się na przestrzeń nad głowami z tyłu. Pozostałe zmiany są kosmetyczne. Tak jak w Cee'dzie, w najbogatszej wersji rolę prędkościomierza przejmuje wyświetlacz.
Ceny Procee'da zaczynają się od 56 990 zł. To niewiele, bo Astra GTC kosztuje od 80 tys. zł (1.4 T o mocy 120 KM), a Megane Coupe - od 70 tys. zł (1.6 110 KM).
Ale już wkrótce do oferty dołączy ponad 200-konny Pro-cee'd GT (1.6 turbo), a wtedy sytuacja diametralnie się zmieni. Wtedy miano coupe będzie miało uzasadnienie.
Tymon Grabowski