Jeździmy "zakamuflowanym" Seatem Tarraco

Flagowy SUV Seata niedługo pojawi się w polskich salonach. My już teraz sprawdzamy jak jeździ nowe Tarraco.

Dark Camouflage - taką tajemniczą nazwę nosi kolor Seata Tarraco, którym jeździliśmy w słoneczny grudniowy dzień po górach w okolicach Barcelony. Kolor trzeba przyznać bardzo ładny i największy SUV Seata prezentuje się w nim naprawdę efektownie.

Pod maską pracuje dwulitrowy diesel o mocy 190 KM, które za pośrednictwem siedmiostopniowej dwusprzęgłowej skrzyni DSG trafiają na wszystkie koła.  W środku znajdziemy mnóstwo miejsca (nawet dla siedmiu osób) oraz spory bagażnik. Tarraco uzupełni gamę hiszpańskich SUVów, dołączając do mniejszej Arony i Ateki. Więcej o tej nowości napiszemy już wkrótce.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy