Honda Civic Type R – wyścigówka na co dzień?

Wybraliśmy się na Slovakia Ring, aby sprawdzić jak radzi sobie najnowsza generacja Civica Type R

Aż pięć lat musieliśmy czekać na ponowne pojawienie się w salonach Hondy hot hatcha. Poprzednia generacja Civica Type R zniknęła z rynku już w 2010 roku, ponieważ jej wolnossący, 201-konny silnik nie spełniał normy emisji spalin Euro 5.

Nadszedł jednak kres oczekiwań i najnowsza odsłona usportowionego kompaktu Hondy trafiła już w nasze ręce. Póki co jedynie na chwilę - podczas pierwszych jazd testowych, które odbyły się na Słowacji.

Pierwsze spotkanie z nową Hondą Civic Type R zapowiadało się bardzo ekscytująco - wszak pod jego maską znalazł się pierwszy w historii silnik ze zmiennymi fazami rozrządu VTEC i turbodoładowaniem. 310 KM przekazywanych tylko na przednie koła to zapowiedź ekstremalnych emocji. Pytanie tylko czy pozytywnych?

Reklama

Między innymi to właśnie sprawdzaliśmy na Slovakia Ring. Naszą relację z pierwszych jazd nową Hondą Civic Type R przeczytacie TUTAJ.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy