Dojrzała ale oszczędna

Nissan Almera, to samochód dobrze znany na naszych drogach. Wprawdzie ostatnia jego generacja pojawiła się w Polsce pod koniec 2002 roku, to jednak podobną bryłę prezentowała już wersja z 1995 roku - bezpośredni następca popularnego modelu Sunny. Do naszego redakcyjnego testu trafiła nowiutka Almera z wysokoprężnym silnikiem 1.5 dCi, przeniesionym wprost od francuskiego wujka - Renault.


To właśnie jednostka diesla, montowana już wcześniej w pojazdach francuskiej marki, a teraz wykorzystywana również w ofercie Nissana, ma pomóc "dojrzałej" Almerze utrzymać się na szczytach rankingów sprzedaży w Polsce.

Nie wiadomo jednak, czy nie jest to zabieg spóźniony, gdyż producent już zapowiedział następcę obecnej wersji, który oficjalnie ma zadebiutować jeszcze pod koniec tego roku. Pisaliśmy już o tym aucie TUTAJ. W każdym razie, jeszcze w ubiegłym roku japoński "kompakt" zajął 7. miejsce wśród najchętniej kupowanych aut w naszym kraju (4 501 sztuk), uzyskując 15-procentowy udział w rynku samochodów segmentu C. Czy Almera 1.5 dCi pomoże utrzymać tak dobre wyniki sprzedaży? Sprawdźmy, jak jeździ się tym pojazdem...

Kompaktowy nissan jest wygodnym (może nieco zbyt chybotliwym na zakrętach), niewielkim pojazdem rodzinnym - w Polsce sprawdza się również jako auto służbowe. Jego atutem jest zdecydowanie niskie zużycie paliwa, przy zachowaniu całkiem korzystnych osiągów. Jednostka wysokoprężna o pojemności 1,5 litra, dysponująca mocą 82 KM i maksymalnym momentem obrotowym o wartości 185 Nm już przy 2000 obr/min rozpędza Almerę od 0-100 km/h w ciągu 14,4 s i umożliwia osiągnięcie prędkości maksymalnej 168 km/h. Według producenta średnie zużycie paliwa powinno wynieść zaledwie 4,9 l/100 km w cyklu mieszanym. Nam udało się uzyskać rezultat 5,5 l/100 km, co i tak przy swobodnej i energicznej jeździe testowej jest chyba rezultatem ze wszech miar korzystnym.

Po stronie minusów auta wymienić trzeba siermiężny już wystrój wnętrza, słabej jakości materiały wykończeniowe oraz nieprecyzyjne pasowanie elementów zarówno nadwozia jak i deski rozdzielczej. Na potrzeby zwykłej, codziennej jazdy, nie jest to jednak chyba duży mankament.

3-drzwiowa Almera z wysokoprężnym silnikiem 1.5 dCi i z wyposażeniem Visia+ kosztuje 62 000 złotych, natomiast 5-drzwiowa odmiana jest o 2 000 złotych droższa.

Reklama

TUTAJ galeria zdjęć Nissana Almery 1.5 dCi.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy