Zmiany na parkingach w całej UE. Nowy pomysł na łatwiejsze podróżowanie
Unijna Karta Osoby Niepełnosprawnej i nowa Unijna Karta Parkingowa. Obie wydawane bezpłatne - również w formie elektronicznej - i respektowane wzajemnie przez wszystkie kraje członkowskie. Taki jest najnowszy pomysł Parlamentu Europejskiego na ułatwienie podróżowania osobom z niepełnosprawnościami.
Parlament Europejski chce ułatwić życie osobom niepełnosprawnym. Europejska Komisja Zatrudnienia i Spraw Socjalnych pracuje nad dwoma nowymi unijnymi dokumentami. Oba mają być wydawane bezpłatnie i respektowane przez wszystkich członków UE.
Komisja proponuje wprowadzenie dwóch dokumentów, które miałyby ułatwić podróże osobom z niepełnosprawnościami. Chodzi o nową:
- Europejską Kartę Niepełnosprawności,
- nową Europejską Kartę Parkingową dla osób niepełnosprawnych.
Pracę nad wprowadzeniem nowych dokumentów mają się rozpocząć jeszcze w tym miesiącu. Pierwszy etap dotyczy negocjacji z Radą Europejską i uzyskania stanowisk wszystkich krajów członkowskich. Można się jednak spodziewać, że w tym przypadku polityczne i gospodarcze podziały nie dojdą do głosu i prace nad nowymi przepisami nabiorą tempa.
Autorzy pomysłu chcą, by każdy z dokumentów wydawany był bezpłatnie na wniosek osoby uprawnionej. Europejska Karta Niepełnosprawności miałaby trafiać do właściciela najpóźniej w 60 dni od złożenia wniosku, a Europejska Karta Parkingowa - w 30 dni. Maksymalnie w 15 dni zainteresowany otrzymywałby cyfrową wersję takiego dokumentu.
Pomysłodawcy nowych rozwiązań tłumaczą, że osoby niepełnosprawne regularnie napotykają bariery w czasie podróży lub wizyty w innym państwie członkowskim, ponieważ - przyznany w jednym kraju - stopień niepełnosprawności nie zawsze jest respektowany w całej UE. W efekcie kierowca lub opiekun osoby niepełnosprawnej może narazić się na mandat chociażby za "nieuprawnione" zajmowanie miejsca parkingowego.
Przypomnijmy - w Polce z miejsc parkingowych przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych korzystać mogą wyłącznie osoby posiadające kartę parkingową, a mandat za nieuprawnione zatrzymanie pojazdu w takim miejscu wynosi 500 zł i 5 punktów karnych.
Autorzy pomysłu chcą, by zasady i warunki ubiegania się o kartę były dostępne w przystępnych formatach, w tym w krajowych i międzynarodowych językach migowych oraz alfabecie Braille’a.
Pomysł wydaje się słuszny, ale - podobnie jak szykowana dyrektywa dotycząca praw jazdy - w praktyce okaże się pewnie trudny do wprowadzenia. Dotyczy to w szczególności sfery cyfrowej - ta oznacza przecież konieczność stworzenia wspólnej unijnej bazy danych i zapewnienia dostępu do takiego katalogu służbom mundurowym wszystkich państw członkowskich.
W tym miejscu warto przypomnieć, że - mimo zapewnień kolejnych ekip rządzących - w Polsce do dziś nie udało się stworzyć krajowej bazy kart parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami. Rodzi to patologiczne sytuacje, gdy miejscach parkingowe przeznaczone np. dla osób na wózku - z premedytacją - zajmują zdrowi kierowcy z tzw. "kolekcjonerskimi" (czytaj - podrabianymi) kartami. W obecnym stanie rzeczy ani policjant, ani strażnik miejski nie ma żadnej możliwości szybkiego zweryfikowania uprawnień osoby legitymującej się konkretną kartą, co rodzi szerokie pole do nadużyć.