Zamówisz taksówkę w automacie. Pomysł dla klientów bez smartfona
Uberomaty to nowy pomysł operatora przewozów na aplikację, jak przyciągnąć do siebie nową grupę klientów. Dzięki takiemu rozwiązaniu z usług firmy mogłyby skorzystać osoby, które nie posiadają specjalnej aplikacji, a nawet dostępu do internetu.
Uberomaty mają być specjalnymi terminalami, za pomocą których będzie można zamówić samochód. Rozwiązanie ma być skierowane do tych osób, które nie korzystają z internetu, mają problem z obsługą smartfona, a także do tych, którzy nie używają aplikacji Ubera - informuje "Rzeczpospolita". Dyrektor zarządzający Uber Polska, Michał Konowrocki, wskazał w rozmowie z dziennikiem, że takie rozwiązanie umożliwiłoby dotrzeć do całkiem nowej grupy klientów, w tym do osób starszych.
Uber przetestował już swoje rozwiązanie w Czechach. Polska natomiast może być jednym z pierwszych krajów na świecie, w których zostanie ono wprowadzone w ramach regularnej usługi. Póki co trudno jednak stwierdzić, kiedy takie urządzenia mogłyby pojawić się na polskich ulicach. Powodem są tutaj kwestie regulacyjne. "E-fiskalizacja powoduje, że do takiego kiosku trzeba dołożyć jeszcze jedną warstwę komplikacji technologicznej. Nie jest to tak łatwe - tłumaczy Konowrocki.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2023 roku dostęp do internetu miało 93,3 proc. gospodarstw domowych. Jest to dokładnie taki poziom, jak w roku 2022. Przekraczając poziom 93 proc. Polska znalazła się pod względem dostępności internetu powyżej unijnej średniej. Niemniej do liderów zestawienia, czyli Holandii, Luksemburgu i Finlandii (we wszystkich państwach to 98 proc.), Polsce jeszcze trochę brakuje.
Szerokopasmowy dostęp do internetu w naszym kraju miało 92,8 proc. gospodarstw domowych. W 2023 roku regularnie (co najmniej raz w tygodniu) z internetu korzystało 85,3 proc. osób w wieku 16-74 lata. Opcję "codziennie lub prawie codziennie" wskazało natomiast 79,5 proc. Oba te wskaźniki były jednak delikatnie niższe niż w 2022 roku. Wówczas regularnie z internetu korzystało 85,7 proc., a codziennie lub prawie codziennie 80,3 proc. Najwyższy odsetek wśród osób regularnie korzystających z sieci zanotowano w grupach wiekowych 16-24 lata i 25-34 lata. W pierwszym przypadku było to 98,9 proc., a w drugim 98,6 proc. Grupą, która najrzadziej robi użytek z dostępu do internetu, są osoby w wieku 65-74 lata. Regularnie robi to 51,9 proc. osób.