Za kradzież tablic rejestracyjnych będzie grozić więzienie!

Zmianę kwalifikacji kradzieży tablic rejestracyjnych z wykroczenia na przestępstwo zakładają przygotowywane zmiany Kodeksu karnego.

Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje właśnie nad poważną reformą Kodeksu karnego. Ogólnym założeniem jest zaostrzenie kar, aby skuteczniej zwalczały chęć popełniania przestępstw. Z drugiej strony, nowelizacja zakłada danie sądom możliwości bardziej elastycznego orzekania, aby były kara była adekwatniejsza do okoliczności.

Wśród propozycji zmian pojawiła się kwalifikacja kradzieży tablicy rejestracyjnej nie jako wykroczenia, ale jako przestępstwa. Za taki czyn miałoby grozić od miesiąca do 5 lat więzienia. Obecnie jest to kara grzywny do 5000 zł lub areszt do 30 dni.

Reklama

Tak duże zaostrzenie wynika z faktu, iż ukradziona tablica rejestracyjna zwykle służy do zmylenia organów ścigania podczas popełniania przestępstwa. Najbardziej "popularnym" powodem używania cudzych tablic jest oczywiście kradzież paliwa ze stacji benzynowej. Ministerstwo zwraca też uwagę na problemy, jakie może mieć w związku z tym prawowity właściciel. Poza kosztami wyrobienia nowych tablic, może również być zmuszony do tłumaczenia się przed organami ścigania.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy