Fuszerka na budowie drogi S7 pod Krakowem. Będzie wymiana asfaltu
Od grudnia 2024 roku kierowcy mogą jeździć drogą ekspresową S7 między węzłem Widoma a położonym w Krakowie węzłem Mistrzejowice. Niestety, ostatnie badania wykazały, że zastosowany asfalt jest złej jakości i będzie wymagał wymiany.
Spis treści:
Specjalistyczne badania nawierzchni na drodze ekspresowej nr 7 pod Krakowem wykazały problem z jakością zastosowanego asfaltu. Wykonawca drogi będzie musiał wykonać dodatkowe prace, nie obejdzie się bez utrudnień na drodze, a węzeł Raciborowice będzie w pełni otwarty później niż zakładano.
S7 do poprawy. Fuszerka na nowym odcinku
Po szczegółowych badaniach nawierzchni na S7 okazało się, że w dwóch lokalizacjach nie spełnia ona założonych parametrów. Z tego właśnie powodu na jednym ze zjazdów węzła Raciborowice, a także na 700-metrowym odcinku między węzłami Raciborowice i Mistrzejowice, konieczne będzie przeprowadzenie prac remontowych.
Zakres prac obejmie sfrezowanie dwóch warstw: ścieralnej i wiążącej, a następnie na położeniu nowej nawierzchni. Zgodnie z informacją od GDDKiA, prace remontowe rozpoczną się w ostatnim tygodniu czerwca lub w pierwszym tygodniu lipca. Przewiduje się, że zostaną zakończone jeszcze przed sierpniem. Wtedy dopiero całkowicie zostanie otwarty węzeł Raciborowice.
Krakowski odcinek S7: Więcej obiektów niż kilometrów
Dotychczas udostępniono 13,3 km trasy od węzła Widoma do węzła Mistrzejowice w Krakowie. Kolejnych 5 km drogi ekspresowej S7 jest w budowie. Jest to tzw. odcinek miejski, który będzie stanowił część obwodnicy Krakowa. Jak podaje GDDKiA, na stosunkowo krótkim fragmencie trasy, zaplanowano umieszczenie aż 29 obiektów inżynierskich takich, jak mosty, estakady i wiadukty. Stanowi to imponującą liczbę w porównaniu do 34 obiektów umieszczonych na otwartym, zdecydowanie dłuższym odcinku drogi.
Jak się okazuje, podczas budowy dalszej części S7, nie brakuje wyzwań oraz komplikacji, które utrudniają pracę budowniczym. W celu prawidłowej realizacji prac budowlanych niezbędna będzie przebudowa infrastruktury podziemnej, w tym m.in. instalacji wodnych, gazowych i ciepłowniczych. Dodatkowo, będzie potrzebna przebudowa istniejących sieci energetycznych.
Budowa koliduje także z infrastrukturą kolejową i tramwajową. Niemniej, GDDKiA bardzo optymistycznie spogląda na postępy realizowanych prac budowlanych. Przewiduje, że już pod koniec 2025 roku, kierowcy zyskają dodatkowy 2-kilometrowy odcinek między węzłami Grębałów i Nowa Huta, zaś w drugiej połowie 2026 roku ukończony zostanie cały IV ring obwodnicy.
Rekordowa wartość inwestycji. Odcinek S7 kosztuje miliardy
Budowa omawianych odcinków drogi S7 to bardzo kosztowna inwestycja. Koszt prac wyniesie niemal 1,7 mld zł, przy dofinansowaniu ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na poziomie 629,1 mln zł, a także ze środków Programu Operacyjnego Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko w wysokości 420,7 mln. Prace nad budową odcinka Widoma - Mistrzejowice są na poziomie 89 proc. zaawansowania. Jednym z wykonawców są m.in. Mosty Łódź.
