Z polskich dróg znikają fotoradary. Zaskakujące dane CANARD
Pod koniec ubiegłego roku na polskich drogach działało 467 fotoradarów, zaś pod koniec września 2024 było ich już tylko 449. Skąd wziął się spadek liczby zamontowanych przy drogach urządzeń i czy oznacza to, że system kontroli nad kierowcami traci szczelność?
Spis treści:
Zastanawialiście się kiedyś, ile fotoradarów, odcinkowych pomiarów prędkości czy systemów monitorowania przejazdu na czerwonym świetle działa obecnie w ramach Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym CANARD? Okazuje się, że odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest wcale prosta. Przykładowo, suche dane dotyczące samych fotoradarów sugerują, że CANARD się kurczy. W rzeczywistości system dotyka właśnie gigantyczna rozbudowa, której efekty mogą być dużym zaskoczeniem dla kierowców.
Ile jest fotoradarów w Polsce? Pytanie trudniejsze niż myślisz
W przypadku klasycznych fotoradarów sprawa jest dość skomplikowana. Przykładowo, na koniec 2023 w zarządzie CANARD działało w Polsce 467 fotoradarów. Obecnie, na koniec trzeciego kwartału 2024, jest ich 449. Spadek o 18 urządzeń sugeruje, że system nadzoru nad polskimi kierowcami traci szczelność. Nic bardziej mylnego, bo tylko w ubiegłym roku CANARD zakończył program rozbudowy, w ramach którego na polskich drogach pojawiło się 247 fotoradarów nowej generacji:
- 98 urządzeń Multaradary CD,
- 147 urządzeń Mesta Fusion RN.
Większość zastąpiła najbardziej wysłużone urządzenia starszych typów, ale 26 z nich pojawiło się w zupełnie nowych lokalizacjach. Skąd więc tegoroczny spadek liczby wykorzystywanych w systemie CANARD fotoradarów? Jak tłumaczy w rozmowie z Interią Wojciech Król z GITD - w przypadku fotoradarów sytuacja jest dynamiczna.
Część z nich została przeniesiona, cześć czekała lub czeka na legalizację, niektóre urządzenia są zdejmowane z dróg np. z powodu remontów konkretnych odcinków czy zmiany organizacji ruchu
Do tego doliczyć trzeba jeszcze pojedyncze urządzenia przechodzące naprawy, czy to w wyniku usterek wynikających z bieżącej eksploatacji czy np. działalności wandali. Dane z końca roku czy bieżącego kwartału traktować można wyłącznie "anegdotycznie", bo liczba faktycznie nadzorujących kierowców urządzeń może zmieniać się każdego dnia.
Nowe odcinkowe pomiary prędkości i systemy red light. Kierowcy muszą uważać
O skali rzeczywistej rozbudowy systemu CANARD świadczą raczej dane dotyczące odcinkowych pomiarów prędkości czy zamontowanych na skrzyżowaniach kamer nadzorujących przejazd na czerwonym świetle. Na koniec ubiegłego roku w Polsce działało 35 odcinkowych pomiarów prędkości. Z końcem września 2024 było ich już 51.
Podobnie rzecz ma się z kamerami monitorującymi przejazd przez skrzyżowania na czerwonym świetle. W grudniu ubiegłego roku w ramach CANARD działało 31 takich systemów. Obecnie jest ich już 47, w tym cztery na przejazdach kolejowych.
Ile fotoradarów znajduje się w systemie CANARD? To skomplikowane
Warto jeszcze dodać, że chociaż na koniec 2023 roku w Polsce działało dokładnie 467 fotoradarów, 31 odcinkowych pomiarów prędkości i 31 systemów red light, czyli w sumie 533 urządzenia, w mediach przeczytać można było, że na system CANARD składają się 583 urządzenia rejestrujące. Rozbieżność wynika właśnie z faktu, że GITD chwali się z reguły urządzeniami będącymi "pod zarządem" CANARD, a nie tymi, które faktycznie wykorzystywane są do nadzoru nad kierowcami. Czyli również tymi, które zostały zdemontowane z dróg lub zamontowane w nowych miejscach i formalne odebrane, ale nie pracują w trybie rejestracji wykroczeń (np. z uwagi na brak przyłączenia energetycznego dla fotoradaru.
Licząc w ten sposób, formalnie pod zarządem CANARD, na koniec III kwartału bieżącego roku znajdowało się:
- 472 fotoradarów (działających 449),
- 71 odcinkowe pomiary prędkości (działających 51),
- 51 skrzyżowań objętych systemem red light (działających 47).