Wygląd Arteona, cena Pandy i spalanie 2,5 l/100 km. Takie będzie nowe MG?

Dokładnie 2,49 l/100 km i maksymalny zasięg 2208 km. To oficjalne wyniki uzyskane przez Roewe D7 z napędem DMH w czasie testów przed komisją Księgi Rekordów Guinessa. Jego producent - koncern SAIC - dołączył tym samym do innych chińskich gigantów - BYD, Geely i Cherry - w których ofercie znaleźć można hybrydy plug-in zdolne pokonać na jednym tankowaniu (i ładowaniu) dystans powyżej 2 tys. km. 

Chińczycy nie chwalą się, czy chodzi o dostępną już w ofercie wersję plug-in, czy zupełnie nowy wariant. Ta pierwsza, oferowana w Chinach od listopada ubiegłego roku, wyposażona jest w benzynowy silnik o pojemności 1,5 l. Jednostka pochwalić się może wysoką, wynoszącą aż 43 proc. wydajnością cieplną i ultra-wysokim współczynnikiem kompresji – 16:1.

Silnik benzynowy wspomagany jest elektryczną jednostką trakcyjną generującą moc 204 KM (330 Nm). Dane bazowej odmiany wskazują jednak, że mamy do czynienia z nową generacją napędu. Ten oferowany nabywcom od listopada ubiegłego roku zapewnia maksymalny zasięg 1400 km:

• 1275 km na benzynie,
• do 125 km na energii elektrycznej.

Sam Roewe D7 to rodzinny lub - jak kto woli - biznesowy sedan mierzący 4890 mm długości, 1890 szerokości i 1510 mm wysokości. Rozstaw osi to aż 2810 mm. Mowa więc o samochodzie, który - przynajmniej pod względem wymiarów - spokojnie stawać może w szranki z Volkswagenem Arteonem.

Tyle tylko, że jego ceny startują w Chinach z poziomu niespełna 17 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę około 68 tys. zł! To mniej niż w polskim salonie zapłacić trzeba za Fiata Pandę (ceny od 73 tys. zł).

Mowa oczywiście o bazowej wersji wyposażenia, ale nawet tak skonfigurowany model oferowany jest wyłącznie z napędem plug-in. W tej cenie klienci mogą liczyć na akumulator trakcyjny o pojemności 12,9 kWh, sprint do 100 km/h w 7,3 s i prędkość maksymalną na poziomie 170 km/h.

Nie jest pewne, czy Roewe D7 trafi też na rynek europejski, chociażby z tego powodu, że Europejczycy z niechęcią podchodzą obecnie do klasycznych limuzyn z trójbryłowym nadwoziem. Część branżowych mediów twierdzi jednak, że auto - właśnie pod marką MG - trafić ma również na eksport, chociaż kierunki tej ekspansji pozostają tajemnicą. W tym miejscu warto jednak dodać że D7 nie byłoby pierwszym Roewe oferowanym przez MG. Obecna, druga generacja, bijącego w Polsce rekordy popularności MG HS to nic innego, jak przestylizowany, oferowany w Chinach od blisko trzech lat model Roewe RX5.  

Co ciekawe, nowe MG HS oferowane jest Polsce również jako hybryda plug-in. Auto w takiej wersji kosztuje od 156 500 zł i wyposażone jest w benzynowy silnik 1.5 o mocy 143 KM (230 Nm) wspomagany elektrycznym silnikiem trakcyjnym generującym 183 KM i 340 Nm. Auto przyspiesza do 100 km/h w 6,9 s i osiąga prędkość maksymalną 200 km/h. Dzięki akumulatorowi trakcyjnemu o pojemności aż 21,4 kWh deklarowany zasięg w trybie elektrycznym wynosi do 100 km.