Wojsko na drogach w całym kraju. Sztab Generalny apeluje

Na polskich drogach w całym kraju spotkać będzie można pojazdy wojskowe. Ma to związek z prowadzonymi przez NATO ćwiczeniami Steadfast Defender-24, a dokładniej ich polskiej części, czyli Dragon-24. Jak informuje policja, na przemieszczanie wojsk szczególnie przygotowani powinni być kierowcy w dwóch województwach.

Ćwiczenia NATO. Wojsko na drogach

Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformował, że wzmożony ruch pojazdów wojskowych jest wynikiem zaplanowanych wcześniej manewrów. Jak wskazuje Ministerstwo Obrony Narodowej ich planowanie rozpoczęło się w 2022 roku. Jak wskazano w komunikacie Sztabu Generalnego WP, jednym z ich elementów "jest sprawdzenie procedur i zdolności wojsk do szybkiego przemieszczenia i osiągania gotowości we wskazanym rejonie operacji". Dodano, że ruch wojsk jest częścią wszystkich działań prowadzonych przez siły zbrojne. "Prosimy obywateli o wyrozumiałość i zachowanie spokoju, a kierowców o szczególną ostrożność" - zaapelował Sztab Generalny WP.

Reklama

Ćwiczenia Steadfast Defender-24. Polska jednym z gospodarzy

W serii ćwiczeń NATO prowadzonych pod kryptonimem Steadfast Defender-24, głównie w Europie Środkowej, weźmie udział ok. 90 tys. żołnierzy ze wszystkich państw sojuszu oraz ze Szwecji. Ćwiczenia mają na celu sprawdzenie zdolności NATO m.in. do obrony przed potencjalnym atakiem na państwa członkowskie.

W ramach tych ćwiczeń Polska pełni rolę jednego z gospodarzy. Działania prowadzone w naszym kraju otrzymały pseudonim Dragon-24. Wojsko Polskie podkreśla, że są to ćwiczenia o charakterze defensywnym. Kolumny będą eskortowane i zabezpieczane przez Żandarmerię Wojskową oraz pododdziały regulacji ruchu Wojska Polskiego we współpracy z policją. W polskiej części ćwiczeń zaangażowanych jest łącznie ok. 20 tys. żołnierzy i 3,5 tys. jednostek sprzętu z ośmiu państw NATO. W manewry zaangażowanych jest 15 tys. polskich żołnierzy.

Ćwiczenia są podzielone na dwie fazy

Ministerstwo Obrony Narodowej zwraca uwagę, że ćwiczenia podzielone są na dwie fazy. W czasie pierwszej działania prowadzone będą w ramach sytuacji kryzysowej. Druga będzie zakładać operację obronną. "Kluczowymi elementami będą przeprawa wojsk sojuszniczych przez Wisłę oraz przemieszczenie Sił Szybkiego Reagowania NATO (VJTF), które będzie elementem łączącym DR-24 z ćwiczeniem BRILLIANT JUMP-24. Oznaczać to będzie m.in., że zarówno kołowe, jak i gąsienicowe pojazdy wojskowe będą się przemieszczać także po drogach publicznych na całym terytorium RP" - informuje resort.

Jak informuje policja, taktyczny marsz drogowy w szczególności prowadzony będzie na terenie województwa pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Zapowiedziano również, że funkcjonariusze będą monitorowali i zabezpieczali trasy przejazdu kolumn wojskowych w celu zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Wzmożony ruch pojazdów wojskowych do końca maja

Sztab Generalny Wojska Polskiego już wcześniej informował, że wzmożony ruch pojazdów wojskowych na drogach związany z ćwiczeniami odbywa się od 12 lutego 2024 roku do końca maja. Pojazdy będzie można spotkać niemal we wszystkich województwach, na autostradach, drogach ekspresowych i drogach krajowych. Wojsko apelowało wówczas także, by nie robić zdjęć przejeżdżającym kolumnom. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: drogi | drogi ekspresowe | autostrady
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy