Witaj Europo. 5 najlepszych kierunków na wakacje samochodem
Mimo że na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat wielu Polaków zdążyło poznać Europę jak własną kieszeń, to Stary Kontynent ma jeszcze swoim mieszkańcom co nieco do zaoferowania. Postanowiliśmy wobec tego sprawdzić, które z europejskich zakątków warto odwiedzić w czasie podróży samochodem czy kamperem.
Liguria (Włochy)
Położona na północnym-zachodzie Włoch, między Niceą a Pizą, Liguria wciąż jeszcze pozostaje dla polskich turystów krainą mało znaną. A szkoda, bo to właśnie tam zjemy jedne z najlepszych włoskich potraw (farinatę - wypiekane w piecu placki z mąki z ciecierzycy, cappon magro - "tort" z owoców morza czy polpettone di melanzane - mięsno-ziołowe kotleciki), odwiedzimy zjawiskowo piękne plaże (położone m.in. w słynnym Portofino i Sestri Levante), wespniemy się na strome, górskie tarasy widokowe Cinque Terre oraz poznamy mniej oczywistą historię Italii. To w Ligurii mieszczą się przecież Rapallo (rozsławione za sprawą traktatów z 1920 i 1922 r.), Genua - stolica regionu, którą wpisano niedawno na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO - oraz Savona, jeden z dawnych ośrodków włoskiego przemysłu wojennego i stoczniowego.
Liguria słynie z licznych pól namiotowych i ośrodków kempingowych położonych w okolicy Savony, Genui oraz La Spezii. Podróżując kamperem dotrzemy tam już w ciągu kilkunastu godzin. Na odwiedzenie Ligurii powinni się zdecydować przede wszystkim miłośnicy nietuzinkowych kulinariów oraz osoby, które swój wolny czas lubią spędzać aktywnie - na przykład na rowerze. To właśnie na przepięknie poprowadzonych liguryjskich serpentynach rozgrywano przed laty jeden z najsłynniejszych wyścigów kolarskich Europy - Giro d’Italia. Przejazd tymi trasami może się więc okazać dla wielu niesamowitym przeżyciem.
Ponieważ Liguria słynie nie tylko z olśniewających krajobrazów, ale także z gęstej i skomplikowanej sieci dróg, poruszając się po północno-zachodnim wybrzeżu Włoch nie warto się zdawać wyłącznie na swoją intuicję i zmysł obserwacji. Dobrze będzie w tym wypadku skorzystać z dokładnej nawigacji satelitarnej, która da nam pewność, że dojedziemy tam, gdzie dojechać chcemy. Taką gwarancję zapewni nam choćby rozbudowany system nawigacyjny Discover Media znany z nowego Volkswagena Grand California. Dzięki przejrzystym i bardzo szczegółowym mapom Europy wyświetlanym na ośmiocalowym, dotykowym ekranie, skutecznie zadba o to, by podróż minęła nam szybko i sprawnie. A o to przecież w wakacyjnych wyjazdach chodzi: powinny być pełne frajdy, a jednocześnie - wolne od zmartwień i kłopotów.
Morar (Szkocja)
Dla wielu polskich turystów Szkocja wciąż jeszcze pozostaje krainą tajemnic. Wydaje się to zupełnie niezrozumiałe, bowiem szkockie krajobrazy, surowe i niezmienione działalnością człowieka, powinny ich już dawno przyciągnąć swoim nietuzinkowym, dziewiczym pięknem. My proponujemy przede wszystkim wizytę w Morar, gdzie znajdują się Srebrne Piaski, jedne z najsłynniejszych szkockich plaż.
To właśnie w ich bezpośredniej okolicy pracował nad jednym ze swoich filmów - głośnym "Przełamując fale" - Lars Von Trier. To również w tym zakątku Szkocji znajduje się jeden z jej najważniejszych parków krajobrazowych, obejmujący wiele malowniczych nabrzeży i półwyspów Wyżynnej Szkocji. I choć w samym Morar nie znajdziemy raczej pól namiotowych czy zakątków przyjaznych entuzjastom kempingu, to już w sąsiedniej wsi - zwanej Portnaluchaig - znajdziemy wiele miejsc sprzyjających rozbiciu "obozu".
Entuzjaści kulinariów są zdania, że tutejsze ryby i owoce morza, które poławiać można również samemu, nie mają sobie równych w Europie. Jeśli więc czytają te słowa miłośnicy wędkowania, to wyprawę do Szkocji na pewno powinni wziąć pod uwagę. Muszą jednak pamiętać, że szkockie drogi potrafią dać się we znaki niejednemu kierowcy. Wybierając się do Morar, warto się więc zdecydować na podróż samochodem wyposażonym w nowoczesne i skuteczne rozwiązania usprawniające jazdę, jak np. system wspomagania ruszania na wzniesieniach czy adaptacyjny tempomat z funkcją "follow to stop". Takie technologie znajdziemy właśnie w nowym Volkswagenie Grand California.
Vila Nova de Gaia (Portugalia)
A może by tak ruszyć do Portugalii - tyle tylko, że nie tam, gdzie wiodą najpopularniejsze szlaki? My proponujemy niekwestionowaną stolicę portugalskich win słodkich - miejscowość Vila Nova de Gaia. Choć położona w bezpośrednim sąsiedztwie Porto, celem wypraw polskich turystów bywa raczej rzadko. A szkoda, bo dzięki swemu położeniu - większa część Vila Nova de Gaia leży na wzniesieniach, z których rozpościera się oszałamiający widok na okoliczne wsie i miasta - cieszy oczy podróżnych widokami, jakich próżno by szukać w innych częściach Europy.
Jeśli kiedykolwiek przyjdzie nam zawitać właśnie tutaj, powinniśmy koniecznie spróbować deserowych win produkowanych w lokalnych winnicach. Ich historia sięga ok. 300-400 lat i splata się ściśle z rozwojem nowoczesnego kupiectwa oraz początkami dużego ruchu towarowego (w tym również: rzecznego i morskiego) na terenie Europy. Jeśli zależy wam na dobrej kuchni (pełnej świeżych ryb i owoców morza), a do tego należycie do miłośników wina i dojrzewających serów, którym marzą się w dodatku wielogodzinne, górskie przechadzki, Vila Nova de Gaia może się okazać stworzona właśnie dla was.
Pamiętajcie tylko, że w podróż po Portugalii warto wziąć sprawdzony samochód o mocnym i niezawodnym silniku. Półwysep Iberyjski to w końcu zakątek górzysty i niezwykle pofałdowany - sporo tu stromizn i przewyższeń, z którymi wiele osobówek, o kamperach nawet nie wspominając, po prostu może sobie nie poradzić. Podpowiadamy: Volkswagen Grand California, z szeroką paletą jednostek napędowych (o mocy wynoszącej 177 KM) w takich okolicznościach na pewno poradzi sobie wyśmienicie.
Westfalia (Niemcy)
Westfalia to region niezwykły, bo to właśnie na jego terenie mieszczą się jedne z najważniejszych ośrodków niemieckiego przemysłu. Położone tu miasta - Dortmund, Wuppertal, Kolonia, Bonn czy Düsseldorf - dzięki znajdującym się w nich zabytkom i gościnności ich mieszkańców, zna już dziś cały świat.
Osoby, które zdecydują się zwiedzać Westfalię, zachwyci z pewnością tradycyjna kuchnia, oparta na lokalnych, tradycyjnych produktach - dojrzewającej przez wiele tygodni szynce (marynowanej zwykle tylko w soli i przyprawach), która zachwyca swoim smakiem i niesłychaną kruchością, oraz kiełbasami produkowanymi przez kolejne pokolenia tutejszych masarzy.
Do Westfalii - landu położonego niespełna 700 km od polskiej granicy - dojedziemy już w ciągu kilku godzin. Miejsc, w których będziemy mogli zaparkować samochód, by rozbić swój "obóz", znajdziemy w tej części Niemiec bez liku. I całe szczęście, bowiem w każdym zakątku Westfalii znaleźć można miejsca olśniewające pięknem swoich zabytków (tutejsze zamki, często otoczone szerokimi fosami, po prostu zapierają dech w piersiach!) i krajobrazów. Jeśli więc marzy nam się wyjazd w urokliwe miejsce, a nie chcemy poświęcać czasu na długie i dalekie wędrówki, Westfalia może się dla nas okazać istnym rajem na ziemi!
Zwłaszcza jeśli w podróż wybierzemy się kamperem wyposażonym w najnowsze systemy bezpieczeństwa - układ wspomagania nagłego hamowania, czujniki parkowania z przodu i z tyłu pojazdu czy asystenta zmiany pasa ruchu. Rozwiązania tego rodzaju znajdziemy w nowym Volkswagenie Grand California; uzupełniają je ponadto opcjonalna kamera cofania Rear View, układ Front Assist (oparty na systemie radarowym, który monitoruje odległość od pojazdu jadącego z przodu i zapobiega skutkom nieprzewidzianych zdarzeń drogowych) oraz system doświetlania zakrętów zaimplementowany w adaptacyjnych światłach wykonanych w technologii Full LED.
Riwiera Makarska (Chorwacja)
Położona w Dalmacji Riwiera Makarska to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych regionów Chorwacji. Pokochali go zwłaszcza Polacy, którzy już od lat doceniają jego walory turystyczne i krajobrazowe - znajdziemy tu bowiem piękne plaże, znakomite jedzenie i miejsca wprost stworzone do aktywnego wypoczynku (ośrodki sportów wodnych, bazy nurkowe itp.). Coś dla siebie znajdą tu również miłośnicy kolarstwa i górskich przebieżek - dzięki świetnie utrzymanym górskim trasom rowerowym i szlakom pieszym, można w Dalmacji zadbać o swoją kondycję i samopoczucie, sycąc jednocześnie oczy widokiem stromych, górskich klifów, gajów oliwnych i figowych, a także błękitnego morza, oblewającego dalmatyńskie wybrzeże.
Makarską Riwierę dzieli od polskiej granicy ok. 1300 km, co oznacza, że pięknem chorwackich krajobrazów możemy się cieszyć już po kilkunastu godzinach jazdy. My oczywiście zachęcamy do opuszczenia najbardziej uczęszczanych szlaków i skorzystania z możliwości, jakie dają podróżnym tamtejsze pola biwakowe i kempingowe. To właśnie wyprawa kamperem pozwoli nam zobaczyć mniej oczywiste (i ukryte często przed oczami przeciętnych turystów) piękno Riwiery Makarskiej. Konkretnych adresów nie sposób wymieniać - Dalmacja usiana jest bowiem ośrodkami wypoczynkowymi oraz polami kempingowymi na wysokim poziomie.
Warto mieć jednak na uwadze, że na stromych, górskich drogach dalmatyńskiego wybrzeża trzeba zachować wzmożoną ostrożność. W bezpiecznej jeździe mogą nas m.in wspomóc napęd na cztery koła i automatyczna skrzynia biegów. Z tego powodu warto postawić na samochód pokroju nowego Volkswagena Grand California - dzięki napędowi 4MOTION oraz automatycznej, ośmiobiegowej przekładni DSG gwarantującej wzorową efektywność jazdy opanujemy go nawet w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych i w najbardziej niesprzyjających okolicznościach.. To bardzo cenne i ważne udogodnienie - zwłaszcza wtedy, gdy raz po raz mija się klify, urwiska i skalne uskoki.
Więcej ciekawych tras znajdziecie w przewodniku "Europa na czterech kółkach".
Artykuł powstał we współpracy z marką Volkswagen Samochody Użytkowe
