Wiemy, ile podrożeje paliwo! Masz LPG, masz szczęście!

W przyszłym tygodniu paliwa na stacjach benzynowych będą droższe. To wynik wojny domowej i sytuacji w Libii - prognozują analitycy.

Czeka nas seria podwyżek cen paliw / Fot: Damian Klamka
Czeka nas seria podwyżek cen paliw / Fot: Damian KlamkaReporter

Według nich litr 95 będzie kosztować 4,91-5,04 zł, oleju napędowego ok 4,78-4,87 zł.

"Świat bacznie przygląda się Libii i jej kłopotom, bowiem jej ropa w znacznym procencie zasila rynek włoski (30 proc. eksportu) i innych krajów europejskich. Ewakuacja koncernów i groźby podpalenia pól (naftowych) przez dyktatorską władzę potęgują tylko niepewność w świecie" - napisali analitycy e-petrol.pl.

Ich zdaniem należy zwrócić uwagę na szybkość rozprzestrzeniania się buntu w innych krajach arabskich, a także w Iranie. "To w nich znajdują się bowiem potężne złoża ropy, które mogłyby zostać zajęte, a wtedy ich eksploatacja byłaby utrudniona. (...) Zmiany cen ropy powoli zaczynają doskwierać wszystkim użytkownikom samochodów w Europie" - zauważają.

Według e-petrol.pl. z ostatniego monitoringu cen na polskich stacjach paliw, przeprowadzonego 22 lutego, wynika, że już w tym tygodniu wzrosły koszty tankowania na stacjach, a prognozy przewidują, że był to dopiero początek poważniejszej korekty.

"Tak jak zapowiedzieliśmy, dla kierowców ostatnie wahania cen sprawią, że na pylonach stacji paliw w dalszym ciągu dominować będą podwyżki. Drożej będzie trzeba zapłacić zarówno za oba gatunki benzyn jak i olej napędowy. (...) Przyjemną niespodziankę, podczas płacenia za tankowanie, mogą mieć wyłącznie tankujący LPG. Z powodu spadków cen w sprzedaży hurtowej, autogaz powinien potanieć, nawet do 2,34-2,55 zł za litr i tym samym stać się jeszcze bardziej konkurencyjny cenowo wobec benzyny" - dodano.

Jak poinformowało biuro Reflex, podwyżki cen paliw, jakie rafinerie zaserwowały w mijającym tygodniu mogą być kontynuowane.

"Krajowy rynek paliw pozostaje pod silną presją sytuacji geopolitycznej w krajach Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. Kolejny tydzień z rzędu notujemy podwyżki cen paliw na poziomie hurtu, ale w porównaniu ze zmianami z ubiegłego tygodnia zwyżki są dwukrotnie większe. W efekcie w okresie od 11 do 25 lutego ceny benzyn w sprzedaży hurtowej wzrosły o około 200 PLN (netto) na metrze sześciennym, natomiast oleju napędowego od 153 do 181 PLN (netto) na metrze sześciennym" - napisano.

W ocenie Reflex, analiza sytuacji na rynku hurtowym wskazuje, że podwyżki cen na stacjach odnotowane w tym tygodniu będą kontynuowane w kolejnych dniach. "Ceny paliw mogą w przyszłym tygodniu wzrosnąć o kolejne 5-10 groszy na litrze" - dodano.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na kwiecień, zdrożała rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 69 centów do 97,97 dol. Na giełdzie ICE Futures Europe w Londynie baryłka ropy Brent w dostawach na kwiecień drożeje o 1,36 dol. do 112,72 dol.

Libia, która produkuje dziennie 1,6 mln baryłek ropy, jest dziewiątym producentem tego surowca w OPEC. Ma też największe rezerwy ropy w Afryce.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas