Wielka obława na złodziei samochodów. Film
Oddziały policji z piętnastu krajów członkowskich Unii Europejskiej wzięły ostatnio udział w akcji o kryptonimie "Euro Car".
Na celowników funkcjonariuszy w całej Europie znalazły się m.in. komisy samochodowe i szroty. Akcja, która przeprowadzona została w dniach 21-22 września, była jedną z największych tego typu operacji na Starym Kontynencie w ostatnich kilku latach.
W Polsce, w akcji wzięli udział policjanci ze wszystkich komend wojewódzkich. W działaniach uczestniczyło więc kilkanaście tysięcy funkcjonariuszy z drogówki, prewencji i wydziałów dochodzeniowych.
Dla przykładu, w województwie łódzkim skontrolowano ponad 5 900 pojazdów. W samej tylko Łodzi policjantom udało się odzyskać sześć samochodów, w tym skradzione na terenie Niemiec bmw o wartości 95 tys. zł. W Radomiu odzyskano m.in. - skradzione z terenu Warszawy - fiata ducato i volkswagena golfa. Policjanci z Sieradza zatrzymali kierowcę, który poruszał się nissanem z przebitymi numerami, w Łasku odzyskano bmw X5 wartości 100 tys. zł skradzione niedawno w Niemczech. Za Odrę wróci również odzyskany w Pajęcznie volkswagen LT, skradziony niemieckiemu właścicielowi z terenu Legnicy.
Okazało się, że przy okazji akcji wymierzonej w złodziei samochodów, sporo pracy mieli też funkcjonariusze wydziałów do walki z przestępczością narkotykową. Np. w Zabrzu, przy okazji rutynowej kontroli przeprowadzonej przez funkcjonariuszy drogówki w ramach operacji "Euro Car", wpadł 20-letni dealer. Przy poruszającym się samochodem marki BMW mężczyźnie policjanci znaleźli m.in. 60 gramów haszyszu i elektroniczną wagę służącą do porcjowania narkotyków.
