Ważne zmiany w Krakowie w związku z budową nowego odcinka S7

Od wtorku 27 sierpnia została zmieniona organizacja ruchu na ulicy Kocmyrzowskiej w Krakowie w związku z budową drogi ekspresowej S7. Samochody zostały skierowane na nowy wiadukt, prowadzący nad torami kolejowymi.

Zmiana organizacji ruchu w Krakowie na budowie S7

Nowa organizacja ruchu na ulicy Kocmyrzowskiej w Krakowie została wprowadzona we wtorek 27 sierpnia o godzinie 9:00. Samochody tuż za skrzyżowaniem z ulicą Poległych w Krzesławicach oraz Darwina, wjeżdżają na nowy wiadukt, prowadzący nad torami kolejowymi. W przeciwieństwie jednak do starego wiaduktu, nie przejadą oni nad ulicą Łowińskiego, tylko zjadą w dół do niej, gdzie powstało tymczasowe rondo. Ma to rozwiązać problem korków w tym miejscu i upłynnić ruch kierowców wyjeżdżających z Krakowa w stronę Proszowic oraz tych, którzy kierują się w stronę wjazdu na fragment drogi S7, prowadzący na autostradę A4.

Reklama

Wprowadzenie tej zmiany pozwoli na swobodą rozbiórkę starych wiaduktów nad linią kolejową i ulicą Łowińskiego. Na miejscu obiektu nad linią kolejową powstanie nowy, którym w przyszłości zostanie poprowadzona jedna z jezdni ul. Kocmyrzowskiej.

Budowa drogi ekspresowej S7 w Krakowie

Budowany fragment S7 z Widomej do Nowej Huty o długości 18,3 km składa się z dwóch różniących się od siebie odcinków - pierwszy z nich to tzw. odcinek pozamiejski łączący Widomą z węzłem Mistrzejowice o długości 11,2 km. Planuje się udostępnienie go do ruchu pod koniec tego roku i połączenie tymczasowym zjazdem z powstającą drogą ekspresową S52 Północną Obwodnicą Krakowa.

Od węzła Mistrzejowice trasa S7 biegnie przez silnie zurbanizowany teren Nowej Huty, omijając po zachodniej stronie kombinat metalurgiczny (czyli dawną Hutę im. Tadeusza Sendzimira). Na 7,1 km miejskiej części trasy powstają dwa węzły - Mistrzejowice i Grębałów. Według drogowców jest to skomplikowany fragment pod względem inżynieryjnym, gdyż droga przechodzi przez instalacje wodne, gazowe, teletechniczne, kanalizacyjne i ciepłownicze, a także sieci energetyczne niskiego, średniego i wysokiego napięcia. Dodatkowo trasa koliduje z torami kolejowymi (przekracza je ponadkilometrową estakadą) i tramwajowymi (nad S7 będą dwa wiadukty dla pojazdów komunikacji miejskiej).

Realizacja tego odcinka jest opóźniona, ponieważ już w trakcie budowy nastąpiła konieczność przeprojektowania węzła Mistrzejowice. W zeszłym miesiącu wojewoda małopolski wydał zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (zrid) dla tego węzła. GDDKiA zakłada, że zostanie on zrealizowany w 2025 roku. Wartość prac budowlanych to ponad 1,8 mld zł. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: droga s7
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama