W ubiegłym roku straciło pracę więcej osób niż podczas pandemii

W ubiegłym roku pracę w europejskim sektorze motoryzacyjnym straciło więcej osób niż w okresie pandemii. Zaostrzanie norm emisji spalin zaczyna wyglądać, jak zaciskanie pętli wokół producentów, którzy chcąc uniknąć płacenia kar, zmuszeni zostali do kupowania prawa do emisji m.in. od amerykańskiej Tesli.

Europejski przemysł motoryzacyjny przeżywa duże kłopoty, wywołane głównie przepisami Unii Europejskiej
Europejski przemysł motoryzacyjny przeżywa duże kłopoty, wywołane głównie przepisami Unii EuropejskiejJan Guss-GasińskiINTERIA.PL

Amerykańskie cła, chińska ekspansja

Tymczasem ze strony nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych słychać groźne pomrukiwania na temat obłożenia europejskich samochodów sprzedawanych w USA cłami.

Z drugiej strony w Europie coraz śmielej poczynają sobie producenci chińscy. Owszem, chińskie auta elektryczne zostały objęte cłami, ale spalinowe już nie, a takie właśnie auta, szczególnie oferowane w przystępnej cenie, chętnie kupują europejscy kierowcy.

Zniknęły 54 tysiące miejsc pracy

W efekcie w 2024 roku w europejskim przemyśle motoryzacyjnym zlikwidowano około 54 tys. miejsc pracy. Niestety, jeśli polityka Unii Europejskiej nie ulegnie zmianie, to w 2025 roku sytuacja nie zmieni się na lepsze.

Unia Europejska pomoże przemysłowi motoryzacyjnemu?

Do władz Unii Europejskiej powoli dociera, że zmiany są konieczne. Już pod koniec ubiegłego roku przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała "strategiczny dialog" na temat przyszłości europejskiego przemysłu motoryzacyjnego.

Pierwsza tura rozmów między przedstawicielami Komisji Europejskiej, a reprezentantami firm produkujących samochody i części, a także wysłannikami związków zawodowych ma odbyć się 30 stycznie. Celem rozmów jest opracowanie planu ratunkowego dla sektora motoryzacyjnego. Będzie za niego odpowiedzialny komisarz ds. transportu Aspostolos Tzitzikosas.

Europejski przemysł motoryzacyjny zatrudnia ponad 13 milionów osób i stanowi 7 proc. całej gospodarki Unii Europejskiej.

Test wideo Renault Rafale. Duży SUV, a pali mniej niż 5 l/100 kmAdam MajcherekINTERIA.PL