W Polsce będą powstawać stacje wodorowe?

W wykazie prac legislacyjnych rządu ukazał się projekt zmian w Krajowych Ramach Polityki Rozwoju Infrastruktury Paliw Alternatywnych. Zakłada on wprowadzenie do nich specyfikacji technicznych dla punktów ładowania wodoru.

Odpowiedzialny za projekt resort energii chciałby, by rząd przyjął zmiany jeszcze w drugim kwartale br. Jak podkreśla, są one konieczne ze względu na pełną implementację unijnej dyrektywy. Dotąd w Polsce nie ma żadnej infrastruktury do tankowania wodoru.

Jak napisano w uzasadnieniu projektu, zakłada on wprowadzenie do Krajowych Ram Polityki Rozwoju Infrastruktury Paliw Alternatywnych, specyfikacji technicznych dla punktów tankowania wodoru w stanie gazowym, urządzeń podłączających służących do tankowania wodoru w stanie gazowym w pojazdach silnikowych, czystości wodoru wydawanego przez punkty tankowania wodoru.

Reklama

Ponadto - jak czytamy w dokumencie - krajowe ramy zostaną także zaktualizowane o informację o uprawnieniach konsumentów w zakresie wyboru sprzedawcy energii elektrycznej służącej do ładowania pojazdów elektrycznych, innych niż dostawca energii elektrycznej dla gospodarstwa domowego.

Krajowe ramy polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych rząd przyjął pod koniec marca 2017 r. uchwałą Rady Ministrów. To kluczowy dokument dotyczący wsparcia rozwoju rynku i infrastruktury paliw alternatywnych, w tym energii elektrycznej, gazu ziemnego w postaci CNG i LNG oraz wodoru, stosowanych w transporcie drogowym i wodnym.

W dokumencie oceniono stan i możliwości przyszłego rozwoju rynku w odniesieniu do paliw alternatywnych w sektorze transportu, określono krajowe cele ogólne i szczegółowe dotyczące rozbudowy infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych i do tankowania gazu ziemnego w postaci CNG i LNG oraz rynku pojazdów napędzanych tymi paliwami, przedstawiono instrumenty wspierające osiągnięcie tych celów oraz niezbędne do wdrożenia Planu Rozwoju Elektromobilności. Dokument zawiera też listę aglomeracji miejskich i obszarów gęsto zaludnionych, w których mają powstać publicznie dostępne punkty ładowania pojazdów elektrycznych i punkty tankowania CNG.

Zgodnie z zapisami Krajowych ram polityki w roku 2020 - w 32 wybranych aglomeracjach ma być rozmieszczonych 6 tys. punktów o normalnej mocy ładowania oraz 400 punktów o dużej mocy ładowania, które będą wykorzystywane przez przynajmniej 50 tys. pojazdów elektrycznych. Jednocześnie w wybranych aglomeracjach ma powstać 70 punktów tankowania sprężonego gazu ziemnego (CNG) dla szacowanej liczby 3 tys. pojazdów napędzanych tym paliwem.

Natomiast do roku 2025 zostaną wybudowane 32 ogólnodostępne punkty tankowania sprężonego gazu ziemnego (CNG) i 14 punktów tankowania skroplonego gazu ziemnego (LNG) wzdłuż drogowej sieci bazowej TEN-T oraz  instalacje do bunkrowania statków skroplonym gazem ziemnym LNG w portach: Gdańsk, Gdynia, Szczecin, Świnoujście.

Wodór jest alternatywą dla paliw tradycyjnych. Pojazdy nim napędzane nie emitują szkodliwych substancji, jego zasięg jest większy niż zasięg pojazdu elektrycznego zasilanego z akumulatorów. Pewną niedogodnością w zakresie stosowania wodoru jest problem z jego magazynowaniem. Od końca 2014 r. niektórzy producenci aut oferują już modele napędzane wodorem.

Jeden kilogram wodoru wystarcza na pokonanie 100 km, czyli średni zasięg seryjnych pojazdów wykorzystujących ogniwa paliwowe wynosi od ok. 500 do 600 km. W Europie najwięcej stacji wodorowych znajduje się w zachodniej części Niemiec, pięć ma Austria, sześć - Hiszpania. Jedna stacja znajduje się w Czechach.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy