BMW odjechało na lawecie, bo jego kierowca nie miał dowodu rejestracyjnego
Kierowca BMW musiał wracać z galerii handlowej piechotą, bo jego auto zostało odholowane. Wszystko przez to, że mężczyzna zaparkował bezprawnie na miejscu dla niepełnosprawnych oraz... nie miał przy sobie dowodu rejestracyjnego.

W skrócie
- Kierowca BMW zaparkował bezprawnie na miejscu dla niepełnosprawnych w warszawskim centrum handlowym i jego auto zostało odholowane.
- Nie posiadał przy sobie fizycznego dowodu rejestracyjnego, co uniemożliwiło mu natychmiastowy odbiór pojazdu.
- Aplikacja mObywatel nie zastępuje w tej sytuacji papierowych dokumentów, a koszty odholowania oraz przechowywania auta są wysokie.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
mObywatel to aplikacja, która w codziennym życiu przydaje się, jak mało która. Dzięki niej można właściwie całkowicie zrezygnować z noszenia portfela. W aplikacji znajdziemy cyfrowe duplikaty prawa jazdy, dowodu osobistego, dowodu rejestracyjnego, a także informacje o punktach karnych i polisach OC.
Zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych. BMW odjechało na lawecie
Jak się jednak okazuje, w przepisach jest pewna luka, która w specyficznych okolicznościach może się zemścić. Przekonał się o tym kierowca BMW, który w jednym z warszawskich centrów handlowych bezprawnie zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych.
Nielegalne parkowanie dostrzegł jeden z aktywistów, który zaalarmował ochronę. Ochroniarze z kolei wezwali strażników miejskich, a ci podjęli decyzję o odholowaniu samochodu.
Zanim na miejsce dotarła laweta, przy samochodzie pojawił się jego kierowca. Mężczyzna miał kluczyki i gotów był ponieść konsekwencje swojego postępowania, ale... nie miał przy sobie dowodu rejestracyjnego. Tymczasem okazuje się, że jest on niezbędny, by można było wydać odholowany samochód lub odstąpić od holowania.
W tej sytuacji kierowca zostawił w samochodzie zakupy i odszedł piechotą.
Zanim jednak uda się na parking po odbiór samochodu, będzie musiał zdobyć fizyczny dowód rejestracyjny. Dlaczego? Bo takie są przepisy.
Kiedy można odholować samochód?
Dyspozycja odholowania samochodu jest wydawana przez służby na podstawie art. 130a ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jak napisano, pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
- pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;
- nieokazania przez kierującego dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowodu opłacenia składki za to ubezpieczenie'
- przekroczenia wymiarów, dopuszczalnej masy całkowitej lub nacisku osi określonych w przepisach ruchu drogowego, chyba że istnieje możliwość skierowania pojazdu na pobliską drogę, na której dopuszczalny jest ruch takiego pojazdu;
- pozostawienia pojazdu nieoznakowanego kartą parkingową, w miejscu przeznaczonym dla pojazdu kierowanego przez osoby niepełnosprawne;
- pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela;
- kierowania nim przez osobę nieposiadającą uprawnienia do kierowania pojazdami albo której zatrzymano prawo jazdy i nie ma możliwości zabezpieczenia pojazdu przez przekazanie go osobie znajdującej się w nim i posiadającej uprawnienie do kierowania tym pojazdem;
Jak odebrać odholowany samochód?
Aby odebrać odholowany pojazd z parkingu, najpierw należy udać się do siedziby tej służby (zwykle straży miejskiej), która wydała dyspozycję usunięcia pojazdu.
Po przyjęciu mandatu i otrzymaniu zezwolenia na odbiór trzeba udać się na parking, na który trafiło auto. Problem w tym, że zezwolenie na odbiór straż miejska może wydać tylko na podstawie fizycznego dowodu rejestracyjnego, a nie jego cyfrowej wersji, bo, jak uzasadnia:
"Dane pojazdu zawarte w zakładce "Moje pojazdy", udostępnionej w aplikacji mObywatel 2.0, nie są podstawą do wydania zezwolenia na odbiór usuniętego pojazdu. Zgodnie z § 2 ust. 4 załącznika nr 3 Regulaminu korzystania z aplikacji mObywatel 2.0, dane dostępne w usłudze nie stanowią dowodu rejestracyjnego oraz nie są tożsame z dowodem rejestracyjnym, ani go nie zastępują. Dokumentem upoważniającym do odebrania pojazdu jest dowód rejestracyjny w formie dokumentu."
Jeśli więc wybraliśmy się w podróż z dala od domu bez fizycznych dokumentów, to lepiej uważać na to, gdzie parkujemy.
Ile kosztuje odholowanie samochodu?
Odholowanie samochodu oznacza spore koszty, a mandat za popełnione wykroczenie to tylko początek. Dokładne stawki są ustalane przez lokalne samorządy. Np. w Krakowie praca lawety została wyceniona na 692 zł, do tego dochodzi koszt przechowywania samochodu na parkingu, w wysokości 59 zł za dobę. Z kolei w Warszawie kwoty wynoszą odpowiednio 697 i 60 zł.
W takiej sytuacji lepiej nie zwlekać i jak najszybciej odebrać auto.
Warto również pamiętać, że zezwolenie na odbiór samochodu ważne jest tylko w dniu wydania.