W 5 lat nowe auta podrożały o 70 proc. W Polsce króluje jedna marka
Ponad 476 tys. nowych samochodów trafiło w 2023 roku na polskie ulice. To aż o 13 proc. więcej niż w roku 2022. Absolutnym numerem jeden w rankingu najchętniej wybieranych marek pozostaje Toyota, która dostarczyła polskim klientom ponad 89,5 tys. samochodów.
Instytut SAMAR pokusił się o wstępne podsumowanie sytuacji na polskim rynku nowych samochodów w 2023 roku. Wyniki sprzedaży nie pozostawiają złudzeń - minionych dwanaście miesięcy było w Polsce sceną jednego aktora. Zdecydowanym numerem jeden na naszym rynku pozostaje Toyota, która bije rekordy popularności zarówno wśród klientów flotowych, jak i indywidualnych
Ponad 70 proc. O tyle, w skali pięciu lat, wzrosły zdaniem Instytutu SAMAR średnie ceny nowych samochodów w Polce. Tylko w 2023 roku średnia ważona cena nowego samochodu osobowego wzrosła o 18 tys. zł i zbliżyła się do historycznego poziomu 173 tys. zł.
Z drugiej strony wypada pamiętać, że z każdym rokiem wzrasta udział w rynku drogich samochodów segmentu premium, których udział w ogóle sprzedaży sięga już 23 proc. Samar zauważa, że pierwszy raz w historii sprzedaż takich pojazdów w skali roku przekroczyła w Polsce pułap 100 tys. egzemplarzy (+ 17 proc. r./r.).
Pewnym pocieszeniem dla nabywców może być fakt, że zmiany w cennikach idą w parze z korektami wynagrodzeń. Zgodnie z najnowszym obwieszczeniem Głównego Urzędu Statystycznego, średnie miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wynosiło w listopadzie (najnowsze dostępne dane) 7670,19 zł brutto (około 5,5 tys. zł netto). Oznacza to, że - podobnie jak przed pięcioma laty (w 2018 roku pierwszy raz w historii średnia ważona cena nowego auta w Polsce nieznacznie przekroczyła 100 tys. zł) - na statystyczny nowy samochód wciąż odłożyć trzeba około 21 całych wypłat netto.
Eksperci Samaru zauważają, że mimo napiętej sytuacji międzynarodowej na rynku nowych pojazdów widać pewne symptomy stabilizacji. Jednym z nich jest chociażby powrót wyprzedaży rocznika.
Ku uciesze nabywców znacznie poprawiła się też dostępność pojazdów, co oznacza zdecydowanie krótszy czas oczekiwania na nowe auto.
Dobrym prognostykiem, przynajmniej z punktu widzenia nabywców, jest również trwająca właśnie ofensywa producentów z Chin. W ostatnich miesiącach na polskim rynku zadebiutowały takie marki, jak:
- Beijing,
- MG,
- Omoda,
- Voyah.
Chińczycy nie ukrywają, że zamierzają rywalizować z europejskimi producentami głównie ceną, co - przynajmniej z punktu widzenia nabywców - daje nadzieję na zahamowanie podwyżek.
Debiut nowej generacji chińskich pojazdów istotnie może odcisnąć się głębokim piętnem na polskim rynku nowych pojazdów. Oprócz ceny chińskie auta kuszą też wreszcie wysokimi notami w testach bezpieczeństwa i - co równie ważne - atrakcyjnymi warunkami gwarancji. Przykładowo MG, które w najbliższych miesiącach planuje rozszerzyć polską sieć dealerską do kilkunastu punktów w największych miastach wojewódzkich, udziela na swoje pojazdy 7-letniej gwarancji.
Absolutnym numerem jeden polskiego rynku była w 2023 roku Toyota. Dealerzy japońskiej marki dostarczyli polskim nabywcom (dane do 20 grudnia) aż 89,5 tys. aut. Drugie miejsce w rankingu najchętniej wybieranych marek zajmuje Skoda (50,4 tys. rejestracji). Najniższy stopień podium przypadł Kii (35,5 tys. rejestracji). W pierwszej piątce znajdziemy jeszcze Volkswagena (33,1 tys. rejestracji) i Hyundaia (26,3 tys. rejestracji).
Królową nowych aut w Polsce śmiało okrzyknąć można Toyotę Colollę z wynikiem 26,4 tys. rejestracji. Drugie miejsce - z wynikiem 15,3 tys. rejestracji - zajmuje Skoda Octavia. Trzecie miejsce zajęła Toyota Yaris (13,2 tys. rejestracji) wyprzedzając o włos swoją większą siostrę - Toyotę Yaris Cross (13,2 tys. rejestracji). Piątkę najchętniej kupowanych nowych aut w Polsce w 2023 roku zamyka Kia Sportage z wynikiem 12,2 tys. zarejestrowanych egzemplarzy.