Uwaga! Tanie auto z Polski!
Państwowy chiński koncern motoryzacyjny Jiangling Motors Group Company (JMC) zamierza zbudować w Polsce fabrykę samochodów.
Jeżeli porozumienie w tej sprawie doszłoby do skutku, byłaby to pierwsza fabryka produkująca chińskie auta w Europie.
Jak podała "Rzeczypospolita" Chińczycy chcieliby produkować 400 tys. aut rocznie. To wynik, który śmiało porównywać można z fabryką Fiat Auto Poland w Tychach! Należące do Włochów zakłady warte są ok 1,2 mld dolarów. Ze wstępnych ocen ekspertów wynika, że na początek Chińczycy musieliby zainwestować u nas nie mniej niż miliard euro.
Korzenie koncernu JMC sięgają 1968 roku. Chińska firma jest spokrewniony z Fordem i Isuzu. Jej fabryka produkuje m.in. przystosowaną do lokalnych warunków wersję forda transita. Od 2001 roku koncern JMC wytwarza również samochody osobowe pod marką Landwind.
Obecnie w ofercie Landwinda znajduje się m.in zbudowany na podzespołach forda fiesty mały sedan o nazwie fenghua (silnik 1,6 l 97 KM), a także niewielki (mieszczący do 7 osób) pięciodrzwiowy minivan - landwing fashion (silniki 1,6 l. 97 KM i 2,0 l 139 KM). W Europie marka Landwind znana jest jednak głównie z produkcji samochodów terenowych.
Chińska firma wytwarza obecnie dwa modele takich aut: landwing X6 (xpedition) i landwing X9. W samochodach łatwo odnaleźć wpływy Isuzu - auta do złudzenia przypominają model rodeo w Europie znany bliżej, jako opel frontera. Samochody dostępne są z kilkoma jednostkami napędowymi. Do wyboru są dwa benzynowe (2,0 l 114 KM, 2,3 l. 125 KM) oraz jeden, archaiczny diesel o pojemności 2.8 l i symbolicznej mocy 84 KM. Najmocniejsza jednostka benzynowa zapewnia autu prędkość maksymalną 140 km/h.