Unia pracuje nad nowymi przepisami - chce śledzić cyfrowo każde auto

Unia Europejska chce uszczelnić rynek demontażu pojazdów. Każdy samochód ma być "śledzony cyfrowo", by części z niego nie trafiały poza granice wspólnoty
Unia Europejska chce uszczelnić rynek demontażu pojazdów. Każdy samochód ma być "śledzony cyfrowo", by części z niego nie trafiały poza granice wspólnotyWojciech Strozyk/Reporter

Unia chce tańszych napraw samochodów. Ale tylko elektrycznych

W najbliższych latach na rynku pojawi się coraz więcej samochodów bezemisyjnych, co zwiększy popyt na cenne materiały pierwotne. Nasza dzisiejsza propozycja zagwarantuje, że poddamy recyklingowi i ponownie wykorzystamy jak najwięcej z tych materiałów, co zapewni nowy cykl życia częściom naszych samochodów i znacznie zmniejszy ślad środowiskowy naszego transportu drogowego - komentuje Timmermans.

Nowe samochody będą droższe. To dla naszego dobra

wniosek ma na celu zwiększenie wykorzystania materiałów pochodzących z recyklingu w nowych pojazdach. Nowe pojazdy powinny zawierać co najmniej 25 proc. tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu.

Cyfrowe śledzenie każdego pojazdu

  • większą liczbę kontroli,
  • cyfrowe śledzenie pojazdów wycofanych z eksploatacji w całej UE,
  • lepsze oddzielenie starych samochodów od samochodów wycofanych z eksploatacji,
  • wyższe grzywny za naruszenia oraz zakaz wywozu używanych pojazdów, które nie nadają się do ruchu drogowego.

Złomowanie aut w Unii Europejskiej? 6 mln samochodów na złom

Ponadto przyczynią się one do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w państwach trzecich poprzez zapobieganie wywozowi pojazdów nienadających się do ruchu drogowego oraz ograniczenie szkodliwych zanieczyszczeń i zagrożeń dla zdrowia w krajach importujących używane pojazdy z UE - czytamy w komunikacie UE.
Hyundai Ioniq 5 N, nowy Volkswagen Passat i Wielka Wyprawa Maluchów. Moto flesz odc. 99INTERIA.PL