Tunel na Zakopiance będzie nieczynny. Będą objazdy i korki
Czwartkowy poranek może zamienić się w drogowy koszmar dla każdego, kto planuje trasę Zakopianką. Tunel pod Luboniem Małym – kluczowy odcinek tej trasy – zostanie całkowicie zamknięty.

Spis treści:
Tunel na Zakopiance będzie zamknięty w czwartek
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że tunel oraz odcinek trasy S7 między węzłami Lubień i Skomielna Biała będzie niedostępny od godziny 7:45 rano w czwartek. Ruch ma zostać przywrócony około godziny 14:00, choć jak to zwykle bywa, warto liczyć się z możliwymi opóźnieniami.
Powód? Coroczne ćwiczenia służb ratunkowych, które mają sprawdzić procedury na wypadek awarii lub wypadku w tunelu. Choć to tylko symulacja, skutki dla kierowców będą jak najbardziej realne - kilkugodzinny objazd i spore ryzyko korków.

Gdzie pojechać, gdy tunel w Luboniu Małym jest zamknięty?
Dla zmotoryzowanych przygotowano objazd. Z węzła Lubień należy zjechać na drogę wojewódzką nr 968 i kierować się w stronę Mszany Dolnej. Stamtąd droga krajowa nr 28 poprowadzi do Skomielnej Białej, gdzie ponownie można wjechać na ekspresówkę S7.
Na najważniejszych skrzyżowaniach w Mszanie Dolnej i Skomielnej Białej ruchem będą kierować policjanci. Dobrze, bo bez tego rano można by tam było liczyć na kompletny paraliż. Mimo wszystko, warto rozważyć wyjazd wcześniej albo w miarę możliwości - w innym terminie.
Ćwiczenia służb mają się rozpocząć ok. godziny 9:30 i potrwają kilka godzin. W tym czasie tunel będzie całkowicie zamknięty. Jeżeli planujesz podróż w tym rejonie - lepiej nie zostawiać decyzji na ostatnią chwilę.
Tunel na Zakopiance trzeba serwisować
Tunel im. Marii i Lecha Kaczyńskich pod Luboniem Małym, otwarty w listopadzie 2022 roku, to najdłuższy tunel drogowy w Polsce - ponad 2 km długości. Kosztował blisko miliard złotych, a jego budowa trwała sześć lat. Dla wielu kierowców to prawdziwa ulga - bez niego podróż do Zakopanego trwała dłużej, była mniej bezpieczna i często prowadziła przez wąskie serpentyny.
Dziennie przejeżdża nim średnio 22 tysiące aut, a w czasie długich weekendów ta liczba potrafi dojść nawet do 40 tysięcy. Tak było np. 1 maja, kiedy padł tegoroczny rekord - ponad 42 tysiące pojazdów w jeden dzień.
Regularne przeglądy, serwis i ćwiczenia to nie kaprys urzędników, tylko konieczność. W tunelu działa system odcinkowego pomiaru prędkości, są wyjścia ewakuacyjne, wentylacja i monitoring. A to wszystko trzeba co jakiś czas sprawdzić w praktyce.
Jeśli jedziesz w czwartek Zakopianką, bierz poprawkę na zamknięcie tunelu pod Luboniem. Objazdy będą działać, ale korki są niemal pewne. Najlepiej wyjechać wcześniej albo zmienić trasę.