Tragiczny wypadek busa na A4. Nowe fakty

Za dużo osób i bagaży przewoził ukraiński bus, który miał wypadek 5 czerwca na autostradzie A4 - wynika z ustaleń opolskiej prokuratury. Po wypadku, w którym zginęło 7 osób, prokuratura wszczęła śledztwo ws. spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.

W wypadku zginęło siedem osób
W wypadku zginęło siedem osóbKrzysztof ŚwiderskiPAP

Rzeczniczka opolskiej prokuratury okręgowej Lidia Sieradzka poinformowała w poniedziałek, że z ustaleń śledczych wynika, iż ukraińskim busem mogło podróżować maksymalnie 9 osób - tymczasem jechało nim 12 osób.

Prokuratura zważyła też przewożony bagaż wraz z samochodem i porównała z zapisem w dowodzie rejestracyjnym. Na tej podstawie ustaliła, że ukraiński samochód przewoził zbyt dużą ilość bagażu.

Do zderzenia doszło 5 czerwca rano, nieopodal Krapkowic w woj. opolskim, na jezdni w kierunku Katowic. Bus na ukraińskich numerach rejestracyjnych najechał na samochód służby drogowej prowadzącej prace na A4.

Wypadek przeżyło pięciu z 12 obywateli Ukrainy - dwóch mężczyzn i trzy kobiety. Dwie tuż po wypadku w stanie ciężkim, w stanie śpiączki farmakologicznej, przebywały w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu. Pozostali trafili do szpitali w Strzelcach Opolskich, Kędzierzynie-Koźlu i Szpitalu Wojewódzkim w Opolu.

Dalszych szczegółów na temat toczącego się śledztwa opolska prokuratura nie ujawnia.

We wcześniejszej rozmowie z PAP Sieradzka mówiła, że w sprawie zostaną też powołani biegli. Ich zadaniem będzie m.in. ustalenie stanu technicznego pojazdów, zarówno busa, którym jechali poszkodowani, jak i samochodu służby drogowej.

Wypadek busa na A4. Siedem osób nie żyje. Zdjęcia

Wrak busa na miejscu tragicznego wypadku na autostradzie A4 w pobliżu Krapkowic. 5 czerwca bus najechał na samochód służby drogowej, zginęło siedem osób a pięć zostało rannych.

Tragiczny wypadek na A4Krzysztof ŚwiderskiPAP
Tragiczny wypadek na A4Krzysztof ŚwiderskiPAP
Tragiczny wypadek na A4Krzysztof ŚwiderskiPAP
Tragiczny wypadek na A4Krzysztof ŚwiderskiPAP
Tragiczny wypadek na A4Krzysztof ŚwiderskiPAP
Tragiczny wypadek na A4Krzysztof ŚwiderskiPAP

Dzień po wypadku opolska policja zwróciła się z prośbą o kontakt do osób, które podróżowały 5 czerwca ok. godz. 10 krapkowickim odcinkiem trasy A-4 i miały rejestratory przebiegu jazdy. Policjanci prosili o udostępnienie zapisu rejestratorów na potrzeby śledczych. Na podstawie zapisu z kamer chcieli ustalić, co działo się bezpośrednio przed wypadkiem.

Asp. Jarosław Waligóra z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach powiedział PAP w poniedziałek, że po tym wezwaniu do policji zgłosiło się kilka osób - w tym świadków zdarzenia. Policjanci dostali także film nagrany przez osobę poruszającą się w tym czasie autostradą A4. "Wszystkie dowody, jakie udało i uda nam się zgromadzić w tej sprawie, zostaną wnikliwie przeanalizowane" - zapewnił Waligóra.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas