Toyota Avensis z rekordowym przebiegiem

Toyoty przez lata dały się poznać jako niezwykle trwałe samochody. Obiegową opinię potwierdza m.in. przypadek pewnego Avensisa, który większość swojej 17-letniej kariery spędził w Berlinie.

Toyota Avensis z przebiegiem 1 mln km
Toyota Avensis z przebiegiem 1 mln kmInformacja prasowa (moto)

Prezentowane auto - wyprodukowana w 2001 roku Avensis T22 kombi w wersji Style - legitymuje się przebiegiem 1 013 510 km. Co ciekawe, główny licznik zatrzymał się przy 998 tys. km. Od tego czasu każdy kolejny kilometr - w oparciu o wskazania drogomierza dziennego - notowany jest przez kierowcę w specjalnym zeszycie.

Od wyjechania z fabryki w 2001 roku auto miało zaledwie dwóch właścicieli. Zdecydowaną większość swojej drogowej historii zawdzięcza nabywcy z Berlina. Niedawno, gdy pierwszy właściciel zdecydował się na młodszy pojazd, Avensisa z imponującym przebiegiem odkupił jeden z lokalnych dealerów japońskiej marki.

Pod maską pracuje wysokoprężny silnik 2.0 D-4D o mocy 110 KM ze starej, "pancernej" rodziny 1CD-FTV. Oryginalny jest nie tylko silnik. Auto wciąż może się też pochwalić zamontowanymi w fabryce: skrzynią biegów a nawet... alternatorem!

Od początku samochód serwisowany był w autoryzowanej stacji obsługi. Zgodnie z zaleceniami producenta, odwiedzał warsztat co każde 15 tys. km.

Avensis z rekordowym przebiegiem to obecnie jeden z eksponatów przygotowanej przez niemiecką centralę Toyotę wystawy prezentującej 70 lat historii modeli japońskiej marki. Niecodzienną ekspozycję zobaczyć można będzie w niemieckiej siedzibie Toyoty w Kolonii już 5 stycznia.

Przypominamy, że w marcu prezes europejskiego oddziału Toyoty - Johan van Zyl - zapowiedział, że japońska marka zaprzestanie sprzedaży na Starym Kontynencie samochodów z silnikami Diesla. W ostatnim czasie silniki wysokoprężne wybierane były przez mniej niż 10 proc. europejskich klientów Toyoty. Dla porównania udział hybryd w całości sprzedaży japońskiego producenta na Starym Kontynencie wynosi dziś ponad 40 proc.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas