To już pewne - Cupra Tavascan wejdzie do sprzedaży
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiciele hiszpańskiego producenta oficjalnie potwierdzili, że model Tavascan pojawi się na rynku.

Cupra Tavascan został zaprezentowany w połowie 2020 roku, jako prototyp SUVa w stylu coupe o całkiem agresywnej stylistyce. Auto zwraca uwagę przede wszystkim bardzo nietypowym projektem pasa przedniego z ponacinaną powierzchnią, imitującą klasyczny grill oraz znaczkiem Cupry umieszczonym na dole zderzaka.
Projekt tyłu z kolei ma imitować wygląd sportowego auta z dyfuzorem i umieszczonym w jego środku światłem. Światła jako takie to cienki diodowy pas zawinięty po bokach auta i łączący się z umieszczonym pośrodku, podświetlonym logo. Sam tył zakończony jest klinowato, co dobrze widać, obserwując auto z boku.W środku znalazły się cztery osobne, mocno wyprofilowane fotele. Deska rozdzielcza składa się niemal wyłącznie z dwóch dużych ekranów. Środkowy skierowany jest nieznacznie w stronę kierowcy.

Tavascan to (oczywiście) samochód elektryczny. Prototyp napędzany był dwoma silnikami o łącznej mocy 306 KM, które zapewniają napęd na wszystkie koła i pozwalają na sprint do 100 km/h w 6,5 s. Bateria o pojemności 82 kWh daje teoretyczny zasięg 450 km.
Cupra Tavascan









Przyszłość tego modelu nie była pewna, ale na dzisiejszej konferencji przedstawiciele Cupry potwierdzili, że Tavascan wejdzie do sprzedaży. Auto powinno pojawić się na rynku w 2024 roku. Nie zdradzili niczego więcej, ale nie jest to problem. Wygląd samochodu mniej więcej zdradza zeszłoroczny prototyp, natomiast dobór napędu potwierdza, że nowy hiszpański model skorzysta z tych samych podzespołów, co Volkswagen ID.4 oraz Skoda Enyaq. 306-konny napęd już istnieje i zobaczymy go w produkcyjnej wersji. Będzie to topowa wersja, a dołączą do niej także odmiany o mocy 265 KM i prawdopodobnie także generująca 204 KM, mająca napęd tylko na tył. Biorąc pod uwagę, że Formentor, pomimo tego że Cupra to marka sportowa, jest dostępny w wersji 150-konnej, nie można wykluczyć, że Hiszpanie pójdą jeszcze dalej i Tavascan otrzyma też słabsze wersje, np. 180-konną z akumulatorem po pojemności 62 kWh.