Testowaliśmy Fiata!
Do wciąż bezimiennego fiata o symbolu 169 (sam możesz wymyślić dla niego nazwę), oklejonego w całości plastrami, które mają za zadanie skutecznie zniekształcić karoserię, wsiadaliśmy z mieszanymi uczuciami.
Oto bowiem reporterowi INTERIA.PL, który to już nie jednym autem miał sposobność jechać, przyszło na krótkim bądź co bądź torze testowym, poznać walory auta mającego stać się lokomotywą sprzedaży turyńskiego koncernu.
Jak sprawować się będzie w tak małym aucie ważący zaledwie 130 kg silnik diesla, produkowany w bielskich zakładach FIAT-GM Powertrain? Czy nie będzie pracował za głośno? Czy nie zabraknie mocy jak na jego "pokładzie" znajdzie się czterech 100-kilogramowych mężczyzn, którzy zgodzili się być naszym "balastem"?
Jazdy na torze w Orbassano koło Turynu rozwiały nasze obawy.
Maleńki jak na diesla silnik 1.3 Multijet 16V sprawował się doskonale, pomimo tak znacznego obciążenia żwawo przyspieszał, a jego kultura pracy, także w odniesieniu do hałasu była więcej niż zadowalająca. W sumie pokonaliśmy kilka okrążeń toru i po każdym "kółku" za kierownicą "fiata 169" czuliśmy się coraz lepiej.
Nim szerzej opiszemy to auto, a także zaprezentujemy jego zdjęcia (także wnętrza!) przypomnijmy, że testowany przez nas silnik 1.3 Multijet 16V to pierwsza tak mała jednostka wysokoprężna z wielokrotnym wtryskiem paliwa, a także pierwsza, spełniająca przyszłe normy ekologiczne Euro 4.
Multijet to najnowasza technologia zasilania diesli. W największym skrócie polega to na tym, że system wtryskowy Common Rail zasila cylinder maksymalnie trzema dawkami paliwa w trakcie jednego cyklu sprężania. Dzięki temu w sposób znaczny ograniczony jest hałas pracy silnika, a także zmniejszone o 5 procent zużycie paliwa i o ponad 50 procent emisja zanieczyszczeń.
Na konferencji prasowej, podczas której prezentowano ów silnik zapytaliśmy, czy jednostka ta będzie mogła zostać zasilana ekopaliwem. Szefowie projektu Multijet powiedzieli, że silnik jest dostosowany do spalania takiego paliwa (do 5 procent estrów oleju rzepakowego). Trwają także badania nad silnikiem zasilanym 30-procentowym biodielsem.
