Terracan na egzaminie!

Król lądu, pogromca bezdroży - tak właśnie Hyundai określa swój potężny pojazd SUV (sport utility vehicle) o nazwie Terracan ("terra" - ziemia, "khan" - król). Postanowiliśmy sprawdzić, jak terenowy hyundai wypada w rzeczywistości i poddaliśmy go naszemu redakcyjnemu testowi.

Hyundai Terracan (kliknij)
Hyundai Terracan (kliknij)INTERIA.PL

Do dyspozycji otrzymaliśmy pojazd wyposażony w 3,5-litrowy silnik benzynowy V6 DOHC współpracujący z czterostopniową, automatyczną skrzynią biegów.

Stały napęd 4WD (w przypadku ręcznej skrzyni biegów montowanej wraz z silnikiem wysokoprężnym 2.9 CRDi mamy do dyspozycji trzy tryby pracy - 2H, 4H i 4L) wyposażony w samoczynną blokadę mechanizmu różnicowego tylnej osi (LSD) praktycznie nie wymaga od kierowcy żadnych dodatkowych umiejętności. Samochód prowadzi się bardzo łatwo, dobrze trzyma się nawierzchni, a w trudnym terenie elektroniczne systemy zapewniają kontrolę nad całym układem jezdnym.

Więcej na ten temat przeczytasz w naszym ARTYKULE

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas