Tak wygląda nowa delta!
Na zbliżającym się salonie samochodowym w Genewie zadebiutuje nowa lancia delta. To auto o pięknej, nawiązującej do legendarnych już aut Lancii sylwetce.
Silniki - jak przystało na sportowe tradycje mocne - od 120 do 200 KM.
Pojazd został zbudowany na tej samej płycie podłogowej co nowy fiat bravo. Ma 4,50 m długości, 1,80 m szerokości i 1,50 m wysokości. Rozstaw osi to 2,70 m, a pojemność bagażnika wynosi 400 litrów.
Delta, zgodnie z najlepszą tradycją Lancii, będzie luksusowym samochodem. Dlatego we wnętrzu odnajdziemy skórę, chrom oraz alcantarę. Za stylizację nowej delty odpowiedzialne jest własne centrum projektowe włoskiej marki.
Przód wyposażono w grill, który od razu pozwala poznać, z jakim samochodem mamy do czynienia. Bardzo odważnie zaprojektowano natomiast tylną część nadwozia. Uwagę przyciąga opadająca linia dachu, mała, trójkątna tylna szyba oraz umiejscowione na błotnikach tylne światła zespolone o unikalnym kształcie. W stylizacji możemy dopatrzyć się odwołań do pochodzącej z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku lancii bety HPE.
Nowa delta, zaprojektowana w Centro Stile Lancia, przywołuje tradycję innych "wielkich" modeli - od aprilii po Aappię, od fulvii po betę, od prismy poprzez dedrę, aż do lybry, ale oferuje wyposażenie o wysokim stopniu zaawansowania technologicznego.
Przykłady? Choćby system audio Hi-Fi firmowany przez Bose, z odtwarzaczem CD/MP3 i sterowaniem w kierownicy; system "Blue&Me", który powstał we współpracy z Microsoft.