Ta kobieta przejeżdża 320 tys. km rocznie. To nie żart!

14 tys. mil, czyli około 22 400 km. Taki jest średni roczny przebieg samochodu osobowego w USA. To niezwykle skromna wartość w porównaniu wynikiem osiągniętym przez niejaką Farrah Haines...

Kto da więcej?
Kto da więcej?Informacja prasowa (moto)

Mieszkająca w Kansas kobieta, w ostatnich pięciu latach, pokonywała średnio 200 tys. mil rocznie. W przeliczeniu na kilometry daje to wynik... 320 tys.

O Farrah Haines zrobiło się ostatnio głośno dzięki amerykańskiemu oddziałowi marki Hyundai. Koreańczycy zdecydowali się przybliżyć jej historię, by pochwalić się rekordowym przebiegiem eksploatowanego przez kobietę Hyundaia Elantry. W zaledwie pięć lat od zakupu auta licznik przebiegu pojazdu zatrzymał się na wartości 999 999 mil. W jaki sposób kobiecie udało się pokonać tak imponujący dystans?

Farrah Haines pracuje jako kurier zaopatrujący w części warsztaty i sklepy motoryzacyjne. Jak sama mówi "za kółkiem spędza 24h na dobę, siedem dni w tygodniu". To oczywiście żart, ale - biorąc pod uwagę dni robocze - osiągnięty przez nią wynik daje dystans 24 mil, czyli blisko 38,5 km, na godzinę. Jej samochód trafia do serwisu na wymianę oleju co każde... dwa tygodnie.

Niecodzienna historia Amerykanki była przedmiotem wewnątrzfirmowego "dochodzenia" Hyundaia. Gdy ostatecznie potwierdzono imponujący przebieg i - ponad wszelką wątpliwość - stwierdzono, że auto wciąż wyposażone jest w oryginalny układ napędowy (silnik, skrzynia itd.) Koreańczycy zafundowali mu specjalną - wykonaną ze złota - odznakę z napisem "1M". Umieszczono ją pod fabrycznym "szkłem" zestawu wskaźników, by przypominała kierowcy o rekordowym przebiegu pojazdu.

Koreański producent nagrodził też Farrah Haines fabrycznie nowym egzemplarzem Hyundaia Elantra.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas