Sukces policji. Twój samochód jest już bezpieczny!
To dobre wiadomości dla wszystkich właścicieli samochodów w naszym kraju. Amatorzy cudzej własności coraz rzadziej interesują się naszymi pojazdami.
Policja opublikowała właśnie najnowszy raport dotyczący kradzieży pojazdów. Wynika z niego, że w minionym roku skradziono w naszym kraju 16 230 samochodów. Dla porównania, w 2002 roku ukradziono w Polsce 51 243 auta osobowe i 7983 samochody dostawcze i ciężarowe! Ze statystyki jasno wynika więc, że w ostatnich 10 latach tzw. przestępczość samochodowa spadła w Polsce niemal czterokrotnie!
Kradną ci sami
Policji udało się ustalić sprawcę niemal co czwartego zdarzenia. W przypadku kradzieży pojazdów wykrywalność wyniosła 24,2 proc. Sumaryczna wartość zrabowanych aut to 521,8 mln zł. Z raportu wynika również, że za kradzieżami samochodów, w większości przypadków, stoją ci sami ludzie. Na 3927 spraw, w których policji udało się ustalić sprawcę, zarzuty popełnienia przestępstwa przedstawiono... 1776 osobom.
W tym miejscu wypada pochwalić policjantów zajmujących się rozpracowywaniem przestępczości samochodowej. Mimo tego, że w związku z mistrzostwami Europy w piłce nożnej przyjechały do naszego kraju tysiące cudzoziemców, ofiarami złodziei samochodów padło jedynie 95 obcokrajowców.
Tam lepiej nie parkuj
Mimo tych dobrych informacji wciąż wskazane jest trzymanie aut na parkingach strzeżonych. Samochody najczęściej giną bowiem wprost z ulicy (aż 7069 przypadków) lub osiedlowych parkingów (6761). W minionych dwunastu miesiącach tylko 216 samochodów w nieplanowany sposób zmieniło właścicieli na parkingach przy centrach handlowych, a 195 aut skradziono z garaży.
Jakie jeszcze miejsca upatrzyli sobie amatorzy cudzej własności? 49 samochodów skradziono z terenu stacji benzynowych. Do 47 kradzieży doszło na autostradzie lub drodze ekspresowej. Pozostałe miejsca, z których ginęły samochody, to ogródki działkowe (32 kradzieże), tereny giełd towarowych (31 kradzieży) i lasy (30 kradzieży).
Złodzieje lubią niemieckie...
Amatorzy cudzej własności najbardziej cenią sobie samochody niemieckie. W pierwszej "czternastce" najczęściej kradzionych aut znalazły się cztery modele Volkswagena, trzy - Audi oraz po jednym modelu Seata i Skody. Nie jest to rzecz jasna przypadek - z uwagi na ogromną popularność tych pojazdów na rynku wtórnym, większość z nich trafia do tzw. dziupli, gdzie rozkręcane są na części.
Które modele najczęściej w ten nieplanowany sposób zmieniają właścicieli? Wg policyjnych statystyk (pamiętajmy, że nie uwzględniają one liczby rejestracji danego auta), najczęściej kradzionym autem jest obecnie Volkswagen Golf. W zeszłym roku skradziono 1128 tych pojazdów. Na drugim miejscu policyjnego zestawienia - z wynikiem 915 kradzieży - znalazł się Volkswagen Passat. Trzecią pozycję (690 skradzionych pojazdów) zajmuje Audi A4, czwartą (332 skradzione auta) Audi A6.
Miejsce piąte należy do Hondy Civic (306 skradzionych aut), na szóstej pozycji znalazł się Fiat Cinquecento (303 skradzione pojazdy). Mniejszą "popularnością" wśród złodziei cieszą się Seat Leon (272 skradzione pojazdy), Skoda Octavia (271 skradzionych pojazdów), Audi A3 (270 skradzionych aut) i Volkswagen Touran (269 skradzionych aut).
Na dalszych pozycjach policyjnego zestawienia odnotowano takie auta, jak Ford Mondeo (216 skradzionych aut), Toyota Corolla (210 skradzionych aut), Volkswagen Polo (207 skradzionych aut) i Fiat Panda (182 skradzione auta).