Sobiesław Zasada jedzie Maluchem do Turynu dla uczczenia ważnej rocznicy
Oprac.: Michał Domański
Sobiesław Zasada, żywa legenda polskich rajdów, wyruszył z Bielska-Białej do Turynu za kierownicą Fiata 126p. Razem z nim jedzie w sumie 12 załóg, które pokonają trasę liczącą 1500 km, dla uczczenia 50-lecia Małego Fiata.
Zasada i Bielak w Fiacie 126p - powtórka z Monte Carlo
W samo południe w sobotę 9 lipca z rynku w Bielsku-Białej wyruszyła kawalkada Fiatów 126p w ramach "Wielkiej Wyprawy Fiatami 126p z okazji 50-lecia produkcji modelu we Włoszech". 32 zawodników w 12 autach ma dojechać do Turynu w ciągu 4 dni.
Dla mnie ta wyprawa to przygoda i wspomnienie rajdu Monte Carlo ze stycznia 1975 roku, na trasę którego ruszyłem również małym Fiatem. Chciałem wtedy pokazać Polakom, dla których "Maluch" był wielkim marzeniem, że tym samochodem można przejechać każdą trasę. Moim pilotem był wtedy Longin Bielak. Dziś też jedzie ze mną i ma 96 lat, a razem mamy w sumie 188 lat! - powiedział tuż przed wyjazdem Zasada
Na rynku w Bielsku-Białej załogi żegnał m.in. poseł Przemysław Drabek w imieniu Ministra Infrastruktury, wiceprezydent miasta Adam Ruśniak oraz fani Małych Fiatów.
Wyprawa do Turynu na 50-lecie Fiata 126p
Załoga Zasada/Bielak jedzie Fiatem 126p z 2000 roku z limitowanej do 1000 sztuk ostatniej serii Happy End, który Zasada kupił dla jednego ze swoich wnuków. W aucie tym, mającym przebieg zaledwie 648 km, wymieniono wszystkie elementy gumowe oraz opony.
Dla mnie to jest podróż sentymentalna, miło będzie powspominać minione czasy. Poza tym, jak zaproponował mi udział Zasada to nie mogłem odmówić. Najbardziej emocjonujący fragment trasy zapowiada się w okolicy lodowca Grossglockner, gdzie będziemy jechać na wysokości 2500 m n.p.m - ocenił Longin Bielak, pilot, kierowca i działacz rajdowy, honorowy prezes Automobilklubu Polski.
Zabytkowe Maluchy w historycznej wyprawie
Wyprawa o długości 1457 kilometrów w jedną stronę, zorganizowana została przez Automobilklub Krakowski, grupę fanów Małych Fiatów "126Hooligans" oraz miasto Bielsko-Biała. Trasa przebiegać będzie m.in. przez Wiedeń i Bergamo, a finisz odbędzie się w fabryce Fiata w Turynie. Zawodnicy mają osiągnąć cel 12 lipca, dziennie przejeżdżając średnio 365 kilometrów. Pierwszego dnia mają dojechać do Wiednia (363 km). Wyprawie towarzyszą dwa auta serwisowe
Te wszystkie pojazdy to są auta kolekcjonerskie, nieużywane na co dzień. Przygotowanie ich pod względem technicznym wymagało sporych wysiłków, a najstarszy biorący udział w wyprawie "Maluch" pochodzi z 1972 roku - powiedział Marcin Małysz, organizator wyprawy.
W sumie w 50-letniej historii wyprodukowano ponad 4,6 miliona "Maluchów", z czego 3,3 miliona w polskich zakładach w Bielsku i w Tychach. Ostatni Fiat 126p zjechał z taśmy produkcyjnej tyskiej fabryki 22 września 2000 roku.
***