Skoda Superb lepsza niż BMW serii 5?!
W motoryzacji nie ma świętości. O tym, że sprzedażowy sukces osiągnąć można wyłącznie celując wyżej niż najbardziej nawet zasłużona konkurencja, niejednokrotnie przekonały nas azjatyckie firmy.
Świetnym narzędziem w walce o klientów okazuje się np. reklama porównawcza. To bardzo "grząski grunt", więc - z reguły - decydują się na nią wyłącznie dostawcy pewni najwyższej jakości swoich produktów.
Z takiego właśnie narzędzia postanowił skorzystać pewien diler Skody z Irlandii. Firma Pilsen Auto chce przyciągnąć nabywców nietypowym porównaniem. Klienci zainteresowanie zakupem Skody Superb najpierw zapraszani są na jazdę testową... BMW serii 5. Dopiero po takiej przejażdżce przedstawiany jest im najnowszy produkt firmy z Mlada Boleslav.
Na Wyspach, gdzie Skoda wciąż uznawana ja jest przez wielu nabywców za markę "budżetową", takie podejście może szokować fanów motoryzacji zwłaszcza, że w podstawowych konfiguracjach Superb wyceniany jest niżej niż Volkswagen Passat.
Różnica w cenie w stosunku do porównywalnego BMW serii 5 jest wręcz ogromna. Podstawowy Superb to wydatek 26 995 euro, BMW - aż 45 200 euro! Ciekawe, czy podobnie jak w przypadku proszków do prania... "skoro nie widać różnicy, to nie warto przepłacać"?