Seria zatrzymań pijanych kierowców

Gdańscy policjanci zatrzymali jednego dnia czterech nietrzeźwych kierowców. Wśród nich była kobieta, która prowadziła citroena mając 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Jak przekazała we wtorek nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, pierwszego z kierowców zatrzymano w poniedziałek po godz. 9. Świadkowie poinformowali mundurowych, że przed chwilą widzieli młodego mężczyznę, który najpierw pił alkohol, a chwilę później wsiadł do białej toyoty i odjechał nią w kierunku ul. Sobieskiego. Na ul. Krętej funkcjonariusz ruchu drogowego zauważył samochód, o którym wspomniał zgłaszający.

"W trakcie legitymowania okazało się, że kierował nim 29-letni obywatel Ukrainy. W rozmowie z mężczyzną funkcjonariusz wyczuł od niego zapach alkoholu. Ponieważ 29-latek odmówił badania alkomatem, w szpitalu została mu pobrana krew do badań. Ich wyniki potwierdziły, że kiedy prowadził pojazd, miał półtora promila alkoholu w organizmie" - podała Ciska.

Reklama

Ukrainiec trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze zatrzymali elektronicznie jego prawo jazdy, a samochód odholowali na parking strzeżony.

Kilka godzin później, również przy ul. Krętej, policjanci zatrzymali do kontroli 39-letniego kierowcę bmw, który jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas interwencji okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdem i jest pod wpływem prawie promila alkoholu. Mieszkaniec Gdańska również został przewieziony na komisariat.

Wśród nietrzeźwych kierowców był także 38-latek, który wpadł podczas kontroli drogowej przy ul. Turystycznej. Alkomat pokazał, że gdańszczanin wsiadł za kółko, mając w wydychanym powietrzu prawie pół promila. Uwagę policjantów zwróciło jednak nerwowe zachowanie mężczyzny. Podejrzewali, że może on być również pod wpływem środków odurzających.

"W szpitalu została mu pobrana krew do dalszych badań. W rozmowie z policjantami gdańszczanin przyznał się, że zanim wsiadł do samochodu, zażył amfetaminę. 38-latek spędził noc w policyjnym areszcie, a jego auto odholowano na parking strzeżony" - przekazała nadkom. Magdalena Ciska.

Na komisariat trafiła też kierująca citroenem 53-latka, którą policjanci zatrzymali do kontroli na ul. Platynowej. Kobieta miała 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali jej prawo jazdy, a samochód odholowano na parking strzeżony.

Ponadto, jak poinformowała nadkom. Ciska, w rejonie Węzła Karwiny na Obwodnicy Trójmiasta policjanci z grupy Speed zatrzymali do kontroli 37-latka, który przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h. "Okazało się, że mieszkaniec Rumi ma aktywny zakaz sądowy prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go do marca 2023 roku" - dodała.

Wyjaśniła, że za złamanie takiego zakazu grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. "Za niestosowanie się do decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień, grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, grzywna, a także zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi" - podkreśliła.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy