Sejm zdecydował w sprawie dopłat do paliwa. Nie wszyscy skorzystają

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zwrocie akcyzy za paliwa. W efekcie dopłaty mają zostać podniesione do dwóch złotych za litr. Na rozwiązaniu skorzysta jednak tylko jednak grupa społeczna.

Sejm podjął decyzję w sprawie dopłat do paliw. Nie wszyscy będą mogli skorzystać.
Sejm podjął decyzję w sprawie dopłat do paliw. Nie wszyscy będą mogli skorzystać.123RF/PICSEL

Choć ceny paliw spadają, to wciąż, w porównaniu z choćby 2019 rokiem, utrzymują się na bardzo wysokim poziomie. W efekcie część kierowców z utęsknieniem wygląda różnego rodzaju promocji, choćby takich jakie w związku z majówką wprowadził Orlen. Z pewnością niektórych zainteresuje, że niektórzy będą mogli zatankować paliwo taniej i to o dwa złote na litrze. Niestety dla "zwykłych" kierowców nie każdy będzie mógł z niej skorzystać.

Rolnicy z dopłatą za paliwo

Tą "uprzywilejowaną" grupą są rolnicy. Sejm właśnie przyjął nowelizację ustawy o zwrocie akcyzy zawartej w cenie paliwa rolniczego. Nowe regulacje przewidują, że podniesienie zwrotu do 2 złotych za litr, a także rozszerzenie grupy, która może otrzymać dopłaty. Za głosowało 447 posłów, przeciw zgłosił jeden deputowany.

W efekcie od pierwszego sierpnia rolnicy będą mogli składać wnioski o zwrot akcyzy na paliwo rolnicze, w kwocie 2 złote za litr oleju napędowego. Ci, którzy zastanawiają się, dlaczego taka, a nie inna kwota, muszą wiedzieć, że jest to maksymalny poziom, jaki dopuszcza prawo unijne.

Dopłata będzie podzielona na dwie części. Dla wniosków o zwrot akcyzy, które złożone będą w okresie 1 - 31 sierpnia wypłacana kwota będzie w stawce 1,46 zł za litr. Druga transza (54 grosze do każdego litra) ma być wypłacona w ramach pomocy.

Dopłata za paliwo dla rolników. Kto może otrzymać?

Zgodnie z przyjętą nowelizacją rozszerzono także grono rolników, którzy mogą otrzymać dopłaty. Dotychczas zwrot akcyzy na paliwo rolnicze przysługiwał tym posiadaczom gospodarstwa rolnego o powierzchni ponad 1 hektara, którzy mają użytki rolne i utrzymują bydło. Teraz na dopłatę od państwa mogą liczyć również hodowcy trzody chlewnej, owiec, kóz i koni.

Rozwiązania przewidziane przez ustawę mają w tym roku kosztować budżet państwa 616 mln złotych. W latach 2023-2032 kwota ta ma wynieść 1,11 mld złotych. Formalnie sprawa nie jest jednak jeszcze przesądzona, ponieważ dodatkową pomoc musi zatwierdzić Komisja Europejska.

***

Może zabraknąć prądu dla aut elektrycznych. Moto Flesz odc. 89INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas