Samochody będą zbędne? Ruszają prace nad najdłuższą linią metra w Warszawie

Urząd Miasta Stołecznego Warszawy wybrał wykonawcę prac przedprojektowych i ogłosił oficjalnie rozpoczęcie prac nad czwartą i najdłuższą linią warszawskiego metra. Przebieg linii M4 pozwala wierzyć, że po jej otwarciu dla wielu warszawiaków samochody będą już zbędne.

Taka będzie czwarta linia metra w Warszawie

Oficjalnie ruszają prace nad budową czwartej i najdłuższej linii warszawskiego metra. Według przyjętych założeń nowa linia M4 będzie przebiegać pod całą stolicą z Tarchomina aż na Wilanów. Ma liczyć ponad 26 kilometrów i składać się z 23 stacji. W ramach nowego odcinka powstanie kolejna stacja techniczno-postojowa (STP) oraz nowa centralna dyspozytornia, a osiem przystanków będzie wyposażonych w komory torów odstawczych.

Wybrano wykonawcę linii M4 warszawskiego metra

Do przetargu ogłoszonego w marcu br. przystąpiło wielu wykonawców, a oferty były na bieżąco prześwietlane przez komisje składające się z przedstawicieli biur i jednostek miejskich oraz reprezentantów dzielnic. Finalnie najwyżej ocenianą ofertę na prace przedprojektowe oraz  koncepcję przebiegu linii M4 i dokumentację niezbędną do realizacji kolejnych etapów planowanej inwestycji, przedstawiła firma Metroprojekt. Całość będzie kosztować 52,2 mln zł, a wyniki prac poznamy w 2027 roku.

Reklama

Metro bez maszynisty i drzwi na peronach

Kolejnym etapem w przygotowaniu koncepcji nowej linii M4 będzie podpisanie umowy ze zwycięzcą przetargu. Następnie rozpoczną się prace. W planach jest również opracowanie projektu koncepcyjnego z licznymi analizami, a także dokumentacja hydrogeologiczna i geologiczno-inżynierska. Prace przedprojektowe mają również dać odpowiedzi na pytania, czy możliwe będzie zastosowanie prowadzenia ruchu pojazdów autonomicznych (poruszających się bez udziału maszynisty) oraz zastosowanie na stacjach systemu drzwi peronowych. Odpowiedzi na te i wiele innych pytań poznamy za 38 miesięcy.

Pięć linii metra do 2050 roku

Zgodnie z planem ratusza do 2050 roku w Warszawie będzie funkcjonować pięć linii metra. Gdy zakończą się prace nad czwartą linią przyjdzie pora na piąty odcinek M5, którym ze stacji Szamoty warszawiacy pojadą aż na Gocławek.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Warszawa | Rafał Trzaskowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama