Rosyjski Solaris już w sprzedaży. Auto z fabryki przejętej za 111 dolarów
Czy da się stworzyć nową markę samochodów, przejmując gotową fabrykę za równowartość kilkuset złotych? W Rosji właśnie tak się stało. Modele sprzedawane dziś pod nazwą Solaris powstają w petersburskim zakładzie Hyundaia kupionym za 111 dolarów. Auta zdobywają popularność, choć technicznie są to stare modele marek koreańskich.

W skrócie
- Rosjanie przejęli nowoczesną fabrykę Hyundaia w Petersburgu za symboliczną kwotę 111 dolarów.
- Produkują w niej samochody pod marką Solaris, korzystając z konstrukcji i dokumentacji Hyundaia oraz Kii.
- Nowe modele Solarisa szybko zdobywają popularność na rynku, przewyższając lokalne projekty motoryzacyjne.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Solaris w Rosji - marka znana z Hyundaia
Solaris to w Rosji nazwa mocno rozpoznawalna. Tak nazywał się model Hyundaia, który przed agresją Rosji na Ukrainę był jednym z liderów sprzedaży. Hyundai Solaris regularnie przebijał wyniki Łady i przez lata był numerem jeden na liście rosyjskich bestsellerów.
Po wycofaniu się koreańskiego producenta z rynku, rosyjskie władze zastosowały procedurę umożliwiającą sprzedaż majątku firm z tzw. "krajów nieprzyjaznych" za symboliczną kwotę. W efekcie fabryka Hyundaia w Petersburgu zmieniła właściciela za 111 dolarów, czyli ok. 400 zł. To konstrukcja prawna, niewspółmierna do rzeczywistej wartości zaawansowanego zakładu produkcyjnego.
Rosjanie wznowili produkcję i postawili na nazwę Solaris, ponieważ była już zakorzeniona w świadomości kierowców. Oczywiście marka nie ma żadnego związku z polskim Solarisem produkującym autobusy, mimo zaskakująco podobnego logo.
Jakie modele Rosja sprzedaje jako Solaris?
Nowa marka korzysta z pełnej dokumentacji, linii produkcyjnych i rozwiązań technicznych Hyundaia i Kii. Zmieniono jedynie nazwy oraz oznaczenia modeli.
W rosyjskiej ofercie Solarisa znajduje się kilka modeli, choć ich "nowość" ogranicza się głównie do zmiany oznaczeń i emblematów. Najważniejszym z nich jest Solaris HS, czyli bezpośredni następca Hyundaia Solarisa. To właśnie ten model, znany Rosjanom od lat - regularnie pojawiał się w pierwszej dziesiątce najchętniej wybieranych aut w kraju. Skrót HS nie jest przypadkowy i odnosi się bezpośrednio do wcześniejszej nazwy Hyundai Solaris.
Drugą konstrukcją jest Solaris KRS, który w rzeczywistości stanowi kontynuację dobrze znanej Kii Rio Sedan. Samochód był wcześniej produkowany w tej samej fabryce w Petersburgu, dlatego pod nową rosyjską marką nie zmienił ani platformy, ani kluczowych rozwiązań technicznych.
W gamie pojawia się również Solaris HC - SUV bazujący na Hyundaiu Creta. To konstrukcja, która nie była dostępna w polskich salonach, ale w Rosji cieszyła się popularnością jako nieduży, praktyczny model segmentu crossover. Jako Solaris zachowuje tę samą architekturę i napędy, zmieniając jedynie oznaczenia zewnętrzne.
Technicznie są to te same auta, które Hyundai i Kia oferowały przed 2022 rokiem.
Co ciekawe, Solaris radzi sobie na rodzimym rynku znacznie lepiej niż np. Łada. Przykładem jest Aura, reklamowana jako luksusowa, lecz sprzedająca się w śladowych ilościach - do końca ubiegłego roku sprzedano 203 egzemplarze, a w I kwartale tego roku - kolejne 118 sztuk. To ok. 6 proc. planowanego wolumenu.
Fabryka za 111 dolarów - jak doszło do przejęcia?
Zakład Hyundaia w Petersburgu był jednym z najnowocześniejszych kompleksów produkcyjnych w Rosji. Obsługiwał rynek krajowy i eksport, a Koreańczycy inwestowali tam przez ponad dekadę.
Po agresji na Ukrainę i wprowadzeniu sankcji Hyundai, podobnie jak inni producenci, wstrzymał działalność i w końcu wycofał się z Rosji. W listopadzie 2023 r. jego majątek został sprzedany lokalnemu podmiotowi zgodnie z rosyjskimi regulacjami, które dopuszczały symboliczną cenę.
Dzięki temu Rosjanie zyskali gotowe linie montażowe, oprzyrządowanie, dokumentację techniczną i przeszkoloną kadrę. Solaris nie jest więc rosyjską nowością, lecz Hyundaiem w nowych barwach.










