Wiem, jak otworzyć prawie każdy szlaban. Trik działa, ale nie skorzystam
Rosnąca liczba samochodów i coraz mniej miejsc parkingowych - z tym problemem borykają się zarówno mieszkańcy dużych jak i mniejszych miejscowości. Rozwiązaniem, które wprowadzane jest na wielu osiedlach jest więc stawianie szlabanów, aby "obcy" kierowcy nie mogli parkować na miejscach, z których, w teorii, powinni korzystać mieszkańcy danego osiedla. Okazuje się jednak, że "dla chcącego nic trudnego" i wiele szlabanów można otworzyć wyłącznie za pomocą telefonu.

Spis treści:
- Jak otworzyć szlaban na zamkniętym osiedlu?
- Jak otworzyć szlaban na parkingu? Ten sposób działa
- Czy za takie oszukanie systemu policja może nałożyć mandat?
Z problemem niewystarczającej liczby miejsc parkingowych mierzy się wielu mieszkańców osiedli - przede wszystkim ci, którzy nie mają własnego, prywatnego miejsca z blokadą czy w garażu podziemnym. Aby ulżyć mieszkańcom niektórzy zarządcy czy wspólnoty decydują się na instalację szlabanów, zwykle otwieranych za pomocą telefonu. Na podany numer wystarczy zadzwonić z takiego, który jest dodany do bazy i w ten sposób szlaban się otwiera.
Jak otworzyć szlaban na zamkniętym osiedlu?
Czasem jednak na zamknięte osiedle musi wjechać na przykład karetka, policja czy straż pożarna. Jakie jest wówczas rozwiązanie? Otóż wiele szlabanów wyposażono w funkcję SOS (tak zwany sterownik otwierania syreną), czyli alarmowego otwierania. Jak to działa? Specjalny moduł rozpoznaje dźwięk alarmowy, który wydaje pojazd uprzywilejowany, a następnie otwiera się. W ten sposób pojazdy w trakcie interwencji mogą wjechać na zamknięte osiedle bez utrudnień i czekania na to, aż któryś z mieszkańców otworzy szlaban.
Niektóre moduły SOS są wyposażone w dodatkowe funkcje - należy do nich na przykład. rejestrowanie zdarzeń, dzięki czemu osoby administrujące danym szlabanem analizować i sprawdzać, kto i kiedy korzystał z tego rozwiązania. W większości przypadków, po wyjeździe pojazdu uprzywilejowanego, szlaban automatycznie wraca do standardowego trybu pracy.
Sterowniki SOS, w stosunku do kosztu samego szlabanu, nie są specjalnie drogie - często, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, to wydatek około kilkudziesięciu zł.
Jak otworzyć szlaban na parkingu? Ten sposób działa
Oczywiście, pomysłowi internauci zaczęli przeprowadzać własne "testy" działania modułów SOS. Okazało się, że wystarczy puścić z telefonu dźwięk sygnału uprzywilejowanego samochodu lub wręcz samemu go imitować, by szlaban zareagował i podniósł się. Tylko tyle i aż tyle.
Czy za takie oszukanie systemu policja może nałożyć mandat?
Zapytaliśmy o to asp. sztab. Tomasza Słuszniaka z wrocławskiej policji. Wskazał on że otwieranie szlabanu poprzez modulowany sygnał dźwiękowy, niezależnie od tego, co jest jego źródłem, to wykroczenie ujęte w Kodeksie wykroczeń jako używanie sygnałów uprzywilejowanych przez osoby nieuprawnione. Jest to surowo zabronione i, jak mówi Słuszniak, "grozi za to kara aresztu do 14 dni lub grzywna". Dodaje też, że "służby bardzo poważnie podchodzą do przedmiotowego tematu ze względu na potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa, które mogłoby powstać w wyniku chaosu drogowego i błędnych reakcji innych kierowców."
Policjant podkreśla też, że "nie ma znaczenia poprzez jakie urządzenia zostaje puszczony modulowany sygnał zarezerwowany dla służb podczas akcji. Każde takie działanie jest uznawane za podszywanie się". Druga sprawa - firmy zarządzające szlabanami zbierają dane o wszelkich "alarmowych" otwarciach i same mogą przekazać dane policji. Jeśli będą dysponowały danymi z monitoringu, grożą nam więc wyżej wymienione kary.









